Roman Kłosowski nie żyje

"Z wielkim smutkiem żegnamy wspaniałego aktora i kolegę, Romana Kłosowskiego (1929-2018)" - napisał zespół Teatru Syrena na Facebooku.

Absolwent Wydziału Aktorskiego (1953) oraz Reżyserskiego (1965) PWST w Warszawie. Na deskach teatru zadebiutował w 1953 roku w spektaklu „Szczęście Frania” Włodzimierza Perzyńskiego. Na dużym ekranie po raz pierwszy wystąpił w obrazie Jerzego Kawalerowicza "Celuloza" (1953). Pojawił się również m.in. w: filmie Wojciecha Jerzego Hasa pt. "Pętla" na podstawie opowiadania Marka Hłaski o tym samym tytule (1957), wielokrotnie nagradzanym „Zamachu” Jerzego Passendorfera (1958), komediach Andrzeja Munka "Zezowate szczęście" (1960) oraz Andrzeja Kawalerowicza "Hydrozagadka" (1970).

Występował na deskach teatrów: Dramatycznego w Szczecinie (1953 – 55), Dramatycznego w Warszawie (1955 – 1961), Ludowego w Warszawie (1961 – 76), Powszechnego w Łodzi (1976 – 81), w Teatrze Syrena (od 1981).

Na małym ekranie artystę można było oglądać m.in. w „40-latku” Jerzego Gruzy (1975), za który otrzymał „zespołową” (1976) oraz „indywidualną I stopnia za II część filmu” (1978) Nagrodę Przewodniczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji. Laureat tejże nagrody za rolę pana Kazimierza w filmie „Bing Bang” Andrzeja Kondratiuka (1986).

W 2016 roku Roman Kłosowski musiał zakończyć swoją karierę, na co niebagatelny wpływ miały jego problemy ze wzrokiem.

Odznaczony m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (1979) oraz Srebnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (2013).