PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
O „Znachorze”, ze znakomitym Jerzym Bińczyckim, rozmawiali ostatniego dnia Przeglądu Filmów Jerzego Hoffmana goście Grażyny Torbickiej. Reżyser Jerzy Hoffman i scenografka Teresa Smus opowiedzieli o realizacji jednego z najlepszych melodramatów w historii polskiego kina.

Hoffman, jako reżyser znany z zamiłowania do tworzenia kina epickiego uznał, że warto sięgnąć do książki Tadeusza Dołęgi–Mostowicza. – Filmy, w tym przypadku na podstaiwe literatury, poruszające wieczne tematy, czyli miłość, nienawiść, żądzę władzy będą zawsze aktualne – mówił reżyser. Przyznał, że twórca żyje tak długo jak jego dzieła. - Tajemnica polega na tym, że film jest albo dobry albo zły - dodawał Hoffman.

 

fot. Michał Żebrowski/East News/SFP

 

Grażyna Torbicka zwróciła uwagę na aktora Jerzego Bińczyckiego, któremu Hoffman powierzył rolę doktora Wilczura. Jego kreacja jest najmocniejszym punktem filmu i udowadnia, jak wielkim aktorem był Bińczycki. Hoffman wspomniał o swoich rodzicach lekarzach, którzy do swojego zawodu podchodzili z bezinteresownością i empatią, a życie ludzkie było dla nich najważniejsze. Reżyser oznajmił, że zawsze miał wielkie szczęście do aktorów.


ZOBACZ NAGRANIE DYSKUSJI:


Tym, co się jeszcze udało w "Znachorze" to sugestywne ukazanie świata prowincji polskich kresów. Wszystkie sceny wiejskie, toczące się w młynie albo w chłopskiej chacie są bogate wizualnie i prawdziwe. O przygotowaniu rekwizytów i scenografii do filmu opowiedziała scenografka Teresa Smus. Prawdopodobnie właśnie ów koloryt przedwojennej chłopskiej Polski, obok gry aktorskiej Jerzego Bińczyckiego, jest największym walorem filmu.

 

"Znachor" obejrzało kilka milionów widzów w kinach i jeszcze więcej przed telewizorami – od premiery adaptacja powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza regularnie gości w polskich stacjach telewizyjnych. Jak wspólnie ustalili uczestnicy dyskusji to filmowe doświadczenie, które spaja kolejne pokolenia.

 

Na zakończenie spotkania Jerzy Hoffman podzielił się opinią o nowym „Znachorze” w reżyserii Michała Gazdy i podziękował publiczności za liczny udział w przeglądzie jego filmów.


 

 

Przegląd Filmów Jerzego Hoffmana odbywał się w dniach 8-11 kwietnia 2024 roku, organizatorem jest Stowarzyszenie Filmowców. Widzowie oglądają krótkometrażowe wczesne dokumenty Hoffmana i Skórzewskiego, „Prawo i pięść”, „Potop Redivivus”, „Znachora”. Po zakończeniu przeglądu odbędzie się uroczysta premiera (tylko na zaproszenia) dokumentu „Potop. Postscriptum” Łukasza Czajki.

MR
SFP
Ostatnia aktualizacja:  14.04.2024
Zobacz również
“Dziewczyna z igłą” w Konkursie Głównym w Cannes
Ankieta wspierająca projekt Ustawy o zawodzie artysty
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll