Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Ruszył długo wyczekiwany przegląd filmów Jerzego Hoffmana. Wielki mistrz codziennie spotyka się przed pokazem z publicznością. Wejściówki na wydarzenie rozeszły się w jeden dzień. Ale nic dziwnego – to chyba najbardziej kochany polski reżyser!
Przegląd filmów Jerzego Hoffmana zorganizowało Stowarzyszenie Filmowców Polskich i jest to już kolejne tego typu wydarzenie, i po raz kolejny publiczność dosłownie szturmuje salę kinową, aby posłuchać fascynujących rozmów przed filmem i obejrzeć ponadczasowe dzieła z kanonu. Gorący, wiosenny wieczór 8 kwietnia 2024 roku był jednak wyjątkowy i to nie tylko ze względu na temperatury godne lata: z widzami w Kulturze spotkał się reżyser, który ukształtował preferencje kinowe Polaków. Jak przypomniała prowadząca spotkanie Grażyna Torbicka, Hoffman to wielka osobowość polskiej kinematografii, reżyser, scenarzysta, producent, twórca filmowej „Trylogii”, tak znanych filmów, jak „Znachor”, „Trędowata”, „Gangsterzy i filantropi”, „Prawo i pięść”. Innymi słowy, „hetman wielki koronny polskiego kina”.
Grażyna Torbicka, Jerzy Hoffman, Agnieszka Odorowicz, fot. W.Olkuśnik / EastNews /SFP
Widownia przyjęła słowa Grażyny Torbickiej gromkimi oklaskami. Mimo iż mistrz kina najbardziej znany jest z wielkich, kostiumowych ekranizacji, przegląd rozpoczął się od pokazu serii dokumentów, stworzonych wspólnie z Edwardem Skórzewskim. To absolutny kanon polskiego filmu dokumentalnego, na rozwój którego obaj twórcy mieli ogromny wpływ. Zobaczyliśmy takie filmy, jak: „Uwaga chuligani!”, 1955), „Sopot 1957” (1957, "Pamiątka z Kalwarii" (1958), „Pocztówki z Zakopanego (1960). Ukoronowaniem wieczoru był pokaz krótkometrażowej fabuły Jerzego Hoffmana „Ojciec” (1967) z niezwykłym Tadeuszem Fijewskim.
Dokumenty te zostały niedawno zrekonstruowane przez WFDiF. „Duet Hoffman-Skórzewski stał się bombą zapalną polskiego dokumentu. Była połowa lat 50., kończył się stalinizm, nastał czas politycznej Odwilży” – opisywał okoliczności powstania tych filmów Andrzej Bukowiecki. Co więcej, pierwsze ich wspólne dzieła uważa się za początek tzw. czarnej serii dokumentu polskiego, zjawiska, które poprzedziło i zwiastowało wielkie zmiany w rodzimej kinematografii w owym czasie.
Jerzy Hoffman, fot. W.Olkuśnik / EastNews /SFP
W programie przeglądu znalazły się jeszcze: „Prawo i pięść”, „Potop Redivivus”, „Znachor”. Zakończy go 12 kwietnia zamknięta premiera dokumentu „Potop. Postscriptum” Łukasza Czajki. Stowarzyszenie Filmowców Polskich zabiega obecnie o to, by film ten był dostępny na regularnych pokazach w kinie Kultura dla publiczności.
Anna Wróblewska / wideo Marian Kupidłowski
artykuł redakcyjny
Ostatnia aktualizacja: 11.04.2024
„Moja siostra” i „Koka” powalczą o nagrody w Belgii
64. KFF: Międzynarodowy konkurs dokumentalny
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024