Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Mówi się, że są dwie naczelne zasady, które powinien przestrzegać każdy celebryta: 1. Nie przejmuj się zanadto tym, co piszą o Tobie w Internecie, 2. Nigdy nie popieraj (nawet milcząco) brutalnych światowych liderów, łamiących prawa człowieka. Hilary Swank złamała tę drugą, gdy pojawiła się 5 października na uroczystości urodzinowej czeczeńskiego marionetkowego prezydenta Ramzana Kadyrova.
2 grudnia w programie "The Tonight Show with Jay Leno" aktorka po raz kolejny próbowała tłumaczyć się z tego wizerunkowego samobója. W tonie przepraszającym, Swank tłumaczyła prowadzącemu talk-show Leno - który pomagał jej zadając wspierające pytania, niczym obrońca sądowy - iż jej obecność na gali Kadyrova była błędem i tak naprawdę nie miała pojęcia, że udaje się na uroczystość ku czci kogoś, kto posądzony jest o szereg naładowanych przemocą, dyktatorskich praktyk. Tłumaczyła też, że jej występ dla dyktatora, w którym wykonała “Happy birthday, Mr. President!”, wynikał w mniejszym stopniu z uczuć w stylu Marilyn Monroe, za to w większym stopniu brał się z nieznajomości nazwiska przywódcy.
Hilary Swank przyznała się do winy, mówiąc: - Powinnam się wstydzić, rzecz w tym, że powinnam wiedzieć, gdzie się udaję i powinnam zrobić lepsze rozeznanie ("research").
Hilary Swank jakiś czas temu zwolniła swojego agenta. Na różne sposoby próbuje odkręcić swoje wizerunkowe faux-pas. Skandal może zaszkodzić jej dobremu wizerunkowi, więc publiczne przyznanie się do winy i skrucha - to jedyne co teraz pozostaje aktorce. Ale czy nieświadomość i niedostateczna orientacja w kwestiach politycznych może tutaj być jakimkolwiek usprawiedliwieniem?
Znana z roli w "Za wszelką cenę" aktorka, nie jest jedyną gwiazdą, która pozwala sobie na chałturzenie przed obliczem głów państw o podejrzanej reputacji. Beyoncé i Mariah Carey występowały osobiście przed rodziną Kaddafi.
Hilary Swank jakiś czas temu zwolniła swojego agenta. Na różne sposoby próbuje odkręcić swoje wizerunkowe faux-pas. Skandal może zaszkodzić jej dobremu wizerunkowi, więc publiczne przyznanie się do winy i skrucha - to jedyne co teraz pozostaje aktorce. Ale czy nieświadomość i niedostateczna orientacja w kwestiach politycznych może tutaj być jakimkolwiek usprawiedliwieniem?
Znana z roli w "Za wszelką cenę" aktorka, nie jest jedyną gwiazdą, która pozwala sobie na chałturzenie przed obliczem głów państw o podejrzanej reputacji. Beyoncé i Mariah Carey występowały osobiście przed rodziną Kaddafi.
MG
Ew.com
Ostatnia aktualizacja: 4.12.2011
Europejskie Nagrody Filmowe 2011 - podsumowanie
Kobiece poczucie humoru zdominuje Sundance
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024