Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
"Nóż w wodzie" kadr z filmu, fot. www. 100latpolskiegofilmu.pl
Roman Polański powiedział dziennikowi "La Repubblica", że chce nakręcić film o obsesji starości. W opublikowanym we wtorek wywiadzie wyraził też opinię, że bardziej jest rzemieślnikiem niż artystą.
Mówiąc o swych planach reżyser ujawnił: - Chciałbym zrobić coś o okresie, poprzedzającym drugą wojnę światową, ale nie film wojenny, lecz raczej psychologiczny. Film o starzeniu się. Dzisiaj temat ten jest uniwersalny, z całą chirurgią plastyczną, tabletkami i kremami; to totalne szaleństwo.
Umieściłbym ten film w okresie, w którym nie istniały narzędzia przeciwko starzeniu, po to, by opowiedzieć, jak kobieta przechodzi przez wszystkie etapy życia i jak stawia im czoło – dodał Polański.
Potrzebuję wyzwania. Kiedy natykam temat, którego nigdy nie podjąłem, rzucam się w to. To jedna z motywacji, których szukam. Inną jest znalezienie czegoś, co wywoła we mnie emocje. To są rzeczy ważne, które popychają mnie do działania, a działanie jest dla mnie fundamentalne jako, że jestem bardziej rzemieślnikiem niż artystą; przynajmniej tak sądzę - stwierdził.
Polański mówił również o swej młodzieńczej fascynacji włoską kinematografią. Jako bardzo młody człowiek kochałem włoskie filmy, neorealizm był bardzo ważny, kiedy byłem w szkole filmowej w Łodzi. Czekaliśmy na nowe filmy, jakie nakręcił De Sica czy Visconti albo Rosselini - wspomniał. Dodał, że kiedy jego "Nóż w wodzie" otrzymał nominację do Oscara w kategorii filmu zagranicznego, jego rywalem był Federico Fellini z "Osiem i pół", który otrzymał statuetkę.
Byłem naprawdę dumny, że przegrałem - podkreślił Polański.
Opowiedział również, że aby móc nakręcić "Nóż w wodzie" musiał bardzo walczyć. W Polsce film został przyjęty bardzo źle, także dlatego, że mówi się, że I sekretarz partii komunistycznej Gomułka podczas projekcji mojego filmu rzucił popielniczką w ekran - powiedział.
Zapytany o to, czy sukces uważa za ważny, odparł: Tak, jest ważny, ale nie należy go mitologizować.
EJ
PAP
Ostatnia aktualizacja: 25.10.2011
Zmarł rumuński reżyser Liviu Ciulei
Znamy już scenarzystę "Sherlocka Holmesa 3"
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024