Robert Sowa prorektorem ASP. Znamy jego plany!

Dr hab. Robert Sowa, profesor ASP, urodził się w 1972 roku. Na swojej macierzystej uczelni ukończył Wydział Grafiki ze specjalizacją „film animowany”. Zajmuje się autorską animacją, malarstwem i fotografią. Jest również autorem projektów multimedialnych łączących m.in. animację z muzyką współczesną. Współpracował też przy realizacji wielu filmów fabularnych i dokumentalnych.  Filmy Roberta Sowy były prezentowane na wielu festiwalach krajowych i międzynarodowych, biorąc udział w prestiżowych pokazach m.in. w: Centrum Pompidou w Paryżu, w nowojorskim Museum of Modern Art, w Muzeum Narodowym w Krakowie, Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie,  w Centrum Sztuki Współczesnej (CCCB) w Barcelonie, w Anima Mundi Gallery w Rio de Janeiro i Sao Paulo, Center for Digital Arts and Experimental Media DXARTS w Waszyngtonie czy na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Locarno. Jest członkiem Stowarzyszenia Filmowców Polskich.

Robert Sowa, fot. Garzyński

- Na pierwszej linii frontu jest pandemia;  szukamy optymalnego sposobu, aby w takich warunkach w miarę bezboleśnie rozpocząć rok akademicki.  Uczelnie artystyczne muszą organizować część zajęć w sposób tradycyjny. Nie chcemy tracić kontaktu ze studentami. Szczególna uwaga należy się studentom pierwszego roku, chcemy, aby mieli styczność z wykładowcami – mówi nowy rektor. Uczelnia wprowadziła ciekawe rozwiązanie. Jest otwarta całą dobę, by młodzi artyści mogli bez niepotrzebnego zagęszczenia korzystać z pracowni. Rozrzedzona została siatka godzin. Władze uczelni sporządziły procedury kryzysowe – ujmuje je specjalny regulamin, który w prosty sposób określa postępowanie w przypadku niebezpieczeństwa rozprzestrzenienia się choroby.

Robert Sowa podkreśla, że w nowej roli będzie kontynuował dotychczasową politykę uczelni. Kluczowym zadaniem prorektora jest wsparcie studentów, którym szkoła zapewnić ma jak najlepszy start a także wdrażanie inicjatyw prorozwojowych i promocyjnych.

Pracownia Filmu Animowanego, fot. ASP Kraków

Jednym z najważniejszych wyzwań jest dalszy rozwój współpracy ze światowymi uczelniami artystycznymi. Dzisiaj, kiedy koronawirus tak mocno skomplikował turystykę edukacyjną i naukową, jest to szczególnie trudne. Ale są też inne nieoczywiste wyzwania:  ASP szuka sposobu na kontynuację pracy z uczelniami brytyjskimi po Brexicie. Robert Sowa nie ukrywa, że widzi przyszłość Akademii jako uczelni klasy A, o znaczącym potencjale międzynarodowym. ASP w Krakowie planuje tez uruchomić nieodpłatne staże dla białoruskich studentów, wspierając w ten sposób akcję „Solidarni z Białorusią”.

W rozmowie z naszą redakcją nowy prorektor zdradza ambitny autorski plan: utworzyć nowy wydział filmowy. Utworzenie jednostki filmowej na uczelni stricte artystycznej nie ma precedensu w skali europejskiej. Akademie plastyczne prowadzą co najwyżej katedry czy zakłady filmu animowanego, kierunki filmowe zarezerwowane są dla uniwersytetów lub specjalistycznych uczelni.

- Chcemy kształcić artystów filmowych. Naszym absolwentem jest ktoś, kto jest zainteresowany działaniem w obszarze sztuki, ale będzie je wyrażał poprzez film – tłumaczy Robert Sowa i podkreśla, że na nowym wydziale będą powstały także formy fabularne i dokumentalne lub interdyscyplinarne.  W tym roku na Wydział Grafiki kandydowało 10 osób na jedno miejsce, z czego bardzo wielu deklarowało zainteresowanie filmem i animacją.  -  Młodzi ludzie mają „wszczepiony” instynkt filmowy. Bardzo szybko uczą się posługiwać formą filmową, na której się przecież wychowali. Oglądają filmy nieustannie na komputerach, tabletach i smartfonach. Musiałem zmienić program Pracowni Filmu Animowanego, by nadążał on za młodymi z filmowym genotypem. Klasyczne formy kształcenia wciąż się sprawdzają, ale muszą być modyfikowane – dodaje Robert Sowa.  

Pracownia Filmu Animowanego, fot. ASP Kraków

Przyszły wydział filmowy – podobnie jak pozostałe – ma być silnie powiązany z otoczeniem zewnętrznym. Ma umożliwić studentom kontakt ze światem zawodowym, zapewnić im praktyki, staże, debiuty, współpracę  z instytucjami zewnętrznymi.

Poniekąd już to się dzieje. Pracownia Filmu Animowanego współpracuje z Krakowskim Klastrem Filmowym i  niedawno powstałym Centrum Animacji. Okazuje się, że w tak wielkim mieście, jak Kraków, wciąż jest niedosyt usług w zakresie animacji filmowej. Twórcy skupieni w Centrum już teraz mają pełne ręce roboty przy realizacji takich form, jak filmy autorskie, projekty intermedialne, czołówki, spoty, motion design.

Robert Sowa i wykładowca ASP Marcin Koszałka, fot. ASP Kraków

Pracownia Filmu Animowanego na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie to jeden z najlepszych ośrodków kształcących polskich reżyserów animacji. Nauka obejmuje wszystkie aspekty realizacji filmu, od scenariusza, storyboardu, realizacji zdjęć, montażu, po udźwiękowienie i muzykę. Kształcimy we wszystkich technikach animacji: manualnych, komputerowych, 2D, 3D oraz animacji przestrzennej i stop motion. Zajęciom towarzyszą wykłady i warsztaty specjalistyczne z zakresu teorii i historii filmu, dźwięku, muzyki, montażu oraz zagadnień produkcji filmowej. Ścieżka specjalistyczna pozwala na realizację filmu dyplomowego, który pełni rolę debiutu artystycznego.

  Pracownię założył w 1957 roku Kazimierz Urbański. To była wtedy pierwsza pracownia animacji w Polsce. Od 1981 roku kierował nią wybitny reżyser profesor Jerzy Kucia, którego w 2013 roku zastąpił Robert Sowa. Do grona wybitnych absolwentów Pracowni należą m.in. Marta Pajek, Ewa Borysewicz, Tomasz Siwiński czy Wojciech Sobczyk – również wykładowca na ASP.


Strona Pracowni Filmu Animowanego ASP: https://film.asp.krakow.pl
Strona Centrum Animacji:

http://film.krakow.pl/pl/centrum-animacji-w-krakowie/?fbclid=IwAR2EY4vAsj7oS5jcorlXBJykfywGLhzs1Dn7q4jvLz7IhhFkiHeLgmBLqoo