9. American Film Festival rusza 23 października

Hity festiwalu

W trakcie AFF uczestnicy wydarzenia będą mogli zobaczyć kino z USA, które powstaje poza głównym obiegiem i hollywoodzkimi biznesplanami. W programie odnajdziemy hity festiwali (np. Sundance czy Tribeca), prezentujących alternatywne spojrzenie na kino. Podczas trwania 9. American Film Festival, zaprezentowane zostaną m.in. "Bez obaw, daleko nie zajedzie" (Don't worry, He won't Get Far on Foot"), najnowszy film Gusa Van Santa, twórcy takich obrazów jak "Buntownik z wyboru" (Good Will Hunting), czy "Słoń" (Elephant). "Bez obaw, daleko nie zajedzie" jest historią  o znanym z ciętego dowcipu Johnie Callahanie, jednym z najsłynniejszych amerykańskich rysowników, w którego wciela się Joaquin Phoenix.

Kadr z filmu "Bez obaw, daleko nie zajedzie", reż. Gus Van Santa, fot. materiały prasowe Nowe Horyzonty

W tegorocznym programie znajdzie się też "Leave No Trace" Debry Granik, pokazywany premierowo na Sundance portret ojca i córki, którzy uciekając przed cywilizacją, postanawiają zamieszkać w lesie. "Leave No Trace" zbiera świetne recenzje, a w serwisie Rotten Tomatoes należy do wąskiego grona filmów cieszących się notą 100% pozytywnych ocen.

Retrospektywa Hala Ashby'ego
Hal Ashby zasłynął początkowo jako montażysta  (Oscar za "W upalną noc"/In the Heat of the Night – z 1967), a jako reżyser zadebiutował w 1970 roku filmem "Właściciel" (The Landlord). Już w pierwszej produkcji zaznaczył swoją pozycję hollywoodzkiego buntownika – zaangażowanego społecznie i politycznie portrecisty intensywnej fali zmian w USA, jakie zaszły  po roku 1968. Czas jego świetności przypada na lata 70., kiedy oprócz "Właściciela", stworzył jeszcze 6 innych filmów. W każdym z nich stawiał krzywe zwierciadło przed konserwatywną i rasistowską Ameryką, ukazując m.in. skostniałe normy społeczne ("Harold i Maude"/Harold and Maude), gdzie prezentuje historię przyjaźni między 19-letnim chłopakiem a 79-letnią kobietą), wyśmiewając stereotypowe wyobrażenie męskości (np. "Ostatnie zadanie"/The Last Detail ze świetnym Jackiem Nicholsonem), czy obnażając polityczny populizm (jak w "Wystarczy być"/Being There), według prozy Jerzego Kosińskiego, gdzie niewykształcony i niepiśmienny mężczyzna zostaje prezydentem Stanów Zjednoczonych). Podczas American Film Festival ukazane zostaną 7 najważniejszych filmów Ashby’ego i najnowszy dokument o reżyserze.

Kadr z filmu dokumentalnego o Halu Ashby'm, fot. materiały prasowe Nowe Horyzonty

Nowy system sprzedaży karnetów
Od tego roku zmienia się system rezerwacji miejsc na pokazy – wzorem systemu znanego z MFF Nowe Horyzonty. Aby dostać się na wybrany film, nie trzeba będzie już stać w kolejkach. Karnety użytkowników zostaną przypisane do konta internetowego – rezerwacja na poszczególne seanse zostanie przeprowadzona całkowicie on-line. Sprzedaż karnetów zacznie się na początku września – przez stronę americanfilmfestival.pl.

9. American Film Festival rozpocznie się 23 października i będzie trwać do 28 października 2018 roku, we wrocławskim Kinie Nowe Horyzonty. Szczegółowy program już wkrótce.