Znakomite otwarcie filmu "Sinister 2"

Film Ciarana Foya obejrzało na starcie 49 664 osób. To więcej, niż łączna widownia pierwszej odsłony, bowiem "Sinister" w 2012 roku obejrzało łącznie 49 264. Ponadto, otwarcie filmu "Sinister 2" jest najlepsze spośród horrorów od czasu premiery kasowego hitu z Bradem Pittem, filmu "World War Z" z 2013 roku. Przy niskich spadkach oglądalności, film może pokonać rezultat "Obecności" Jamesa Wana z 2013 roku, którą obejrzało łącznie 321 tys. osób. "Sinister 2", dystrybuowany jedynie na 124 ekranach, osiągnął zdecydowanie najwyższą średnią widzów na ekran - 394 osoby (średnio dwa razy większe obłożenie, niż na kolejnej na liście produkcji).

Pojawienie się zepchnęło lidera ostatnich dwóch tygodni na drugą pozycję. Jednak "Mały Książę" wciąż znakomicie się sprzedaje. Animacja odnotowała jedynie 19 proc. spadek oglądalności i tym samym obejrzało ją jeszcze 47 526 osób. Łącznie, produkcja Marka Osborne'a dysponuje już liczbą 384 tys. sprzedanych biletów.


Kadr z filmu "Mały Książę", fot. Kino Świat.

Dzięki dobremu otwarciu horroru i niskim spadkom przy starszych tytułach, frekwencja nieco się podniosła. W kinach sprzedanych zostało 281 233 biletów. Wychodzi na to, że cały sierpień frekwencja utrzymywała się na podobnym niskim poziomie. Trudno wierzyć, że ostatni weekend letni poprawi znacząco tę sytuację...

Podium zamyka najnowszy film Woody'ego Allena. "Nieracjonalny mężczyzna" zanotował stosunkowo niski spadek oglądalności, w wysokości 25 proc. Film, którego gwiazdami są Joaquin Phoenix i Emma Stone startował jednak z niskiego - jak na Allena - pułapu, więc poziom frekwencji nie powala - 28 783 widzów. W sumie, po 10 dniach wyświetlania - 121 tys. widzów.

Z Allenem przegrał tym razem Guy Ritchie. Jego najnowszy film będący komedią akcji sprzedaje się raczej przeciętnie. "Kryptonim U.N.C.L.E." z udziałem Henry'ego Cavilla i Armie'go Hammera obejrzało na starcie 25 584 osób. Największym przebojem twórcy "Porachunków" pozostaje "Sherlock Holmes" z 2010 roku - 468 tys. widzów.


Henry Cavill w filmie "Kryptonim U.N.C.L.E", fot. Warner Bros Poland.

W kinach wystartowała także animacja "Bystry Bill". Australijska produkcja nie dała rady powalczyć z konkurencją w postaci dużych, amerykańskich filmów familijnych - 15 895 widzów.

Premiery od najbliższego piątku: komediodramat z Tomaszem Kotem "Żyć nie umierać"; film muzyczny z Zackiem Efronem "We Are Your Friends"; dramat Gaspara Noé "Love"; thriller "Hitman: Agent 47"; dramat "1001 gramów".