- "Leśne Doły" to film z pogranicza thrillera, horroru i baśni - jak określił formułę gatunkową sam reżyser.
Akcja filmu dzieje się w tytułowych Leśnych Dołach, małej wsi, w której mieszkańcy od ponad 50. lat kryją mroczną tajemnicę. Spokój w niemalże opustoszałej wiosce przerywa jednak wprowadzenie się do miejscowości młodego małżeństwa. Planują oni osiedlić się w starym, pięknym dworku, odziedziczonym po wuju bohaterki i otworzyć tam motel. Od tego momentu na drodze do ich szczęścia, stają tajemnicze i niewytłumaczalne wydarzenia.
Reżyser zapytany podczas spotkania "Szczerość za Szczerość" o to, jak traktował sam proces tworzenia filmu i co było jego inspiracją odpowiedział:
- To była wspaniała zabawa i czysta przyjemność kręcenia. Inspiracją dla mnie od zawsze byli tacy znakomici klasycy gatunku jak Manoj Night Shyamalan, Alfred Hitchcock, Tim Burton oraz Roman Polański.
Natomiast odtwórca jednej z drugoplanowych ról Marek Frąckowiak dodał:
- Jestem pełen podziwu dla pasji Sławka. Robi rzeczy godne uwagi. Ma rzeczywistą potrzebę tworzenia filmów i umie to połączyć z myślą o sukcesie komercyjnym dzieła filmowego.
Jak przekłada się to na ekranowy efekt? O tym zadecyduje jury i sama publiczność.
Anna Król