Podczas gdy ich guru stał się ikoną popkultury, obiektem niesłabnącej fascynacji mediów, o nich nie wiemy nic albo prawie nic. A to przecież ich dziewczęcymi rękami dokonana została seria najbardziej brutalnych, absurdalnych mordów w dziejach współczesnej Ameryki. Manson był tylko i aż autorem scenariusza zbrodni.
Tania Raymonde zagra jedną z Manson Girls, fot. Purvis/AdMedia/Capital Pictures/Forum
Prawie czterdzieści lat później pewna młoda początkująca pisarka i reżyserka odkrywa, że to na jej ulicy przed laty, w przeciwległym domu, banda Mansona zabiła w perwersyjny, sadystyczny sposób parę małżonków Leno i Rosmary LaBianca. Dzień wcześniej, 9 sierpnia 1969 roku w domu przy Cielo Drive w zamożnej dzielnicy Los Angeles członkowie sekty zamordowali piękną aktorkę, żonę reżysera Romana Polańskiego - Sharon Tate oraz ich nienarodzone dziecko (aktorka w ósmym miesiącu ciąży błagała dźgającą nożem kobietę o to, by darowała jej życie z powodu dziecka). Oprócz Tate zginęli jej goście: słynny fryzjer hollywoodzkich gwiazd Jay Sebring, przyjaciel Polańskiego z czasów studiów w łódzkiej Filmówce Wojtek Frykowski i jego narzeczona, córka potentata kawowego Abigail Folger. Piątą, przypadkową ofiarą był 18-letni znajomy dozorcy.
Od tej pory w głowie amerykańskiej reżyserki, pochodzącej z Hong-Kongu, a wychowanej na Hawajach, Susanny Lo, rodzi się pomysł filmu, który z czasem przybierze tytuł „Manson Girls”. Jej zamiarem jest zilustrować to, jak i dlaczego dziewczyny uległy wpływowi Mansona.
fot. Forum
Dla autorki powstającego właśnie filmu, okres poprzedzający serię zadawanych przez bohaterki morderstw, jest najbardziej intrygujący: „Jak i dlaczego doszło do tego? Jak ten drobny, dziwny recydywista, będący wrakiem człowieka, przyciągnął te wszystkie fantastyczne dziewczyny?” – zadaje sobie pytanie Susanna Lo i zapowiada, że film pokaże ich wczesne dzieje, gdy były nastolatkami, aż do rzezi Tate/ LaBianca. Historia zostanie urwana dokładnie minutę przed masakrą. W ten sposób, autorka odżegnuje się od pokus exploitation cinema.
W filmie „Manson Girls” zabraknie też samego Mansona. Według reżyserki, jego fizyczna nieobecność, pozwoli się nam skupić na analizie motywacji i psychologii ośmiu bohaterek. Ekipa Lo, na czele z młodymi aktorkami, które od miesięcy pracują nad rozgryzieniem swoich postaci, przyznaje, że jest „metoda na ich szaleństwo”, co nie jest równoznaczne z wybaczeniem. Z ośmiu bohaterek, tylko jedna nie żyje – umarła na raka w więzieniu odsiadując karę dożywocia. Reszta ciągle jest za kratkami albo żyje na wolności pod zmienionymi nazwiskami, założyła rodziny i za wszelką cenę próbuje chronić swoją prywatność przed mediami.
Susanna Lo chce udowodnić, że każda z tych młodych kobiet wyszła z domu, w którym brakowało miłości i zrozumienia. Twierdzi, że wszystkie były niezwykle utalentowane, ale przyszło im żyć w czasach pełnych pokus. Wraz z dniem 9 sierpnia 1969 dla całych Stanów Zjednoczonych skończył się wiek niewinności. Data mordu Sharon Tate jest uważana za schyłek kontrkultury, a wraz z nim kompromitację hippisowskiej utopii.
Produkcja „Manson Girl” za swoje godło (logo) wzięła znak pacyfki, z przewieszonym kwiatkiem, sugerującym niewinność. Pacyfka jest czerwona i ocieka krwią. Ideologia flower-power, okazała się podatną glebą dla rozmaitych dewiantów, głoszących chore utopie, na czele z Helter- Skelter, konceptem stworzonym przez Mansona, będącym apokaliptyczno – rasistowską reinterpretacją „The Wihite Album” grupy The Beatles. Udział zewnętrznych okoliczności i kulturowej determinanty może rzucić światło na proces odczłowieczenia, jakiemu dziewczyny poddały się na mocy naiwnych, ale przecież własnych wyborów.
Film niezależnej reżyserki, którego ogłosiła rok temu na Festiwalu Sundance, zapowiada się jako psychologiczny (psychodeliczny?) eksperyment, kino moralnie ryzykowne, bo zmuszające do empatii z okrutnikiem. Zadanie o tyle utrudnione, że zamiast Hannibala Lectera, zobaczymy w nim całą plejadę ślicznych, młodych aktorek oddających się zmysłowym orgiom.
Jako dziewczyny Mansona wystąpią:
Taryn Manning (Sadie Atkins)
Monica Keena (Lynette 'Squeaky' Fromme)
Tania Raymonde (Leslie Van Houten)
Estella Warren (Catherine 'Gypsy' Share)
Laura Harring (Alice Rainer)
Gillian Zinser (Summer Sunshine)
Vanessa Zima (Katie Krenwinkel)
Stella Maeve (Linda Kasabian)