Berlinale 2013 w hołdzie kinu Republiki Weimarskiej

Jedna z sekcji na przyszłorocznym Festiwalu Filmowym w Berlinie zostanie poświęcona kinu Republiki Weimarskiej i jego wpływom na Hollywood.

W programie sekcji "The Weimar Touch" (w wolnym tłumaczeniu "Weimarski rys") znajdą się 33 filmy podzielone na pięć kategorii. Obok klasyki kina z lat 1919-1933 pojawią się późniejsze obrazy wyrosłe z fascynacji niemieckimi dziełami sprzed II wojny światowej.


Ernst Lubitch, fot. toutlecine.fr

Jak czytamy na stronie Berlinale 2013, niemiecka kinematografia z pierwszej połowy XX wieku kwitła zarówno w artystycznym, jak i rozrywkowym wymiarze. Czasy były trudno, co znajdowało odbicie na ekranie w kinie komercyjnym i stylistycznych eksperymentach. Tłem wydarzeń bywały zazwyczaj wielkie miasta z ich pokusami i niebezpiecznym urokiem. Opowieści zaludniali zaś: prestidigitatorzy, wszelkiej maści oszuści, kabaretowi artyści, sobowtóry – słowem towarzystwo mocno ambiwalentne. Tematyka i ikonografia filmu weimarskiego odcisnęła znaczące piętno na późniejszej  kinematografii światowej, w dużej mierze za sprawą niemieckojęzycznych emigrantów.

W programie przeglądu znajdą się powszechnie znane arcydzieła takie, jak "Casablanca" Michaela Curtiza, "Pół żartem, pół serio" Billy’ego Wildera, "Być albo nie być" Ernsta Lubitscha czy "Morderca" Josepha Loseya (remake obrazu Fritza Langa z 1931 roku).

Festiwal Filmowy w Berlinie potrwa od 7 do 17 lutego.