PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  7.04.2012
Wiadomość o przyznaniu Cezara Omarowi Sy powszechnie uznano za sensacyjną. Przyczyn jest kilka... 

Po pierwsze, dlatego, że Sy jest pierwszym w sięgającej 37 lat historii francuskich nagród ciemnoskórym aktorem, który sięgnął po to wyróżnienie, co – zdaniem korespondentów donoszących o tym z Paryża – stawia go w historii kina obok Sidneya Poitiera, który w 1963 roku odebrał Oscara za swą kreację w „Polnych liliach”. Po drugie, dlatego, że wygrał w tej rywalizacji nie tylko ze swoim partnerem z planu François Cluzetem  ale i z faworyzowanym Jeanem Dujardinem, gwiazdą „Artysty” i laureatem Oscara (a także aktorskiej nagrody w Cannes). Po trzecie wreszcie, dlatego, że "Nietykalni" – film, który umożliwił mu stworzenie tej kreacji – otrzymał tylko jednego Cesara z aż dziewięciu nominacji. A mamy przecież do czynienia z dziełem, które obejrzało we Francji niemal 20 mln widzów, co jest drugim wynikiem w dziejach tej kinematografii (rekord, raptem o kilkaset tysięcy widzów wyższy, ciągle należy do "Jeszcze dalej niż Północ" Dany’ego Boona).


"Nietykalni", fot. Gutek Film

Omar Sy urodził się na francuskiej prowincji w rodzinie senegalskiej. Swą karierę rozpoczął pod koniec lat 90., wygrywając casting do radiowego show. W radiu poznał Freda Testota, z którym w 2001 roku stworzył duet komiczny „Omar i Fred”, zabawiający widzów Canal+ parodią kroniki filmowej według pomysłu innego popularnego we Francji komika, Jamela Debbouze. Wprawdzie jego sceny w „Asteriksie i Obeliksie: Misji Kleopatra” wyleciały w montażu, ale kolejne filmy budzą coraz większe zainteresowanie. Sy staje się postacią rozpoznawalną, kiedy w 2005 roku uczestniczy w akcji promocyjnej Canal+. Potem przychodzą następne filmy i role w dubbingu. W ksenofobicznej Francji Sy błyskawicznie awansuje na trzecie miejsce wśród najwyżej cenionych obcych choć swoich – zaraz po tenisiście Yannicku Noah i piłkarzu Zinedine Zidanie

"Nietykalni", fot. Gutek Film

Rola w „Nietykalnych” zdaje się jedynie przypieczętowaniem tej rosnącej pozycji. Prezydent Sarkozy, deklarujący podziw dla filmu, zaprosił go do Pałacu Elizejskiego, ale Sy odmówił: nie chce uczestniczyć w przedwyborczych rozgrywkach. Inna sprawa, że sam film zaczął nieoczekiwanie budzić kontrowersje – nie przypadkiem w chwili, gdy znani producenci, bracia Weinsteinowie, zapowiedzieli, że kupili prawa do amerykańskiej wersji. Chodzi o postać bohatera, granego przez Sy, drobnego rzezimieszka, który zostaje wynajęty przez sparaliżowanego arystokratę jako jego opiekun, a raczej o relacje między nimi – trudne do zaakceptowania w dbającej o poprawność polityczną Ameryce. Sęk w tym, że we Francji nie budzą one takich emocji, co więcej ciemnoskórzy Francuzi akceptują nie tylko takiego bohatera jako grany przez Sy Driss, ale i uznają „Nietykalnych” jako zwierciadło ich rzeczywistej pozycji społecznej.
Konrad J. Zarębski
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  7.04.2012
Zobacz również
Wymyśl patrona kina Iluzjon!
Premiera zwiastuna filmu „Lęk wysokości”
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll