Nowy film Toma Tykwera to intrygująca historia trojga ludzi, których los splątał ze sobą, odmieniając ich życie.
Simon i Hanna mieszkają w Berlinie, tworząc trwały związek. W ciągu 20 lat wspólnego życia przeżywali romanse, rozstania, powroty. Po wszystkim co przeszli wiedzą, że się kochają i świetnie rozumieją. Wiodą życie wypełnione wspólnym działaniem, jednak mimo to czują pustkę i niepewność. Popadają w marazm. Ich życie ulega całkowitej zmianie, gdy oboje zakochują się w tym samym mężczyźnie – Adamie.
Kadr z filmu "Trzy", fot. Vivarto
Komediodramat Tykwera ukazuje przewrotność ludzkich losów i uczuć. Jest to historia ukazująca przyczyny i rozwój dość specyficznego „trójkąta” z uwzględnieniem psychologii bohaterów, będących jego uczestnikami. Nowy film reżysera „Biegnij Lola, biegnij” i „Pachnidła: historia mordercy” utrzymany jest w charakterystycznym dla niego stylu. Pełen niedopowiedzeń, symbolicznych obrazów, chorób, pragnień i zaskakujących zestawień. Rzeczywistość w niektórych momentach wydaje się urojeniem. Zdrada pozostaje bez usprawiedliwienia. To wszystko Tykwer miesza ze sobą, wstrząsa i wylewa na ekran w postaci sekwencji obrazów, dopasowujących się do zmieniających się co chwilę, emocji.
"Symetria. Odchodzenie. Żałowanie. Brak dzieci. A jednak dzieci. Widzimy to wszystko, całe życie, ale tylko jako szkic, projekt. 'Trzy' to najlepszy od lat film Tykwera. Oczywiście istnieje jeszcze lepszy, ale Tykwer go jeszcze nie nakręcił.", napisał o obrazie Frankfurter Allgemeine Zeitung.
Tak o filmie mówi sam reżyser: 'Trzy' jest próbą – jednocześnie delikatną i drastyczną, ironiczną i poważną – opisania uczuć ludzi, którzy są coraz bliżej śmierci. Sposoby opowiadania tej historii są czasem eliptyczne,
często rozproszone, czasami nawet surowe, każdy motywowany przez jednostkę, której dotyczą. W ten sposób film bada stan pokolenia, które – mniej lub bardziej zawzięcie – walczy o odejście od wzorców, wpojonych w procesie socjalizacji.
Film otrzymał nagrody na festiwalu 2011 German Film Awards; za najlepszą reżyserię (Tom Tykwer), najlepszy montaż (Mathilde Bonnefoy), a także za najlepszą kobiecą rolę pierwszoplanową (Sophie Rois).
Kadr z filmy "Trzy", fot. Vivarto