Filmy Studia Munka SFP w konkursie Nano Film Festival

Sześć produkcji Studia Munka SFP powalczy o nagrody I edycji Nano Film Festival w Krakowie - nowej, międzynarodowej imprezy poświęconej krótkometrażowej twórczości fabularnej.

Twórcy Nano Film Festival stawiają sobie za cel inicjowanie i propagowanie nowatorskich działań kulturalnych ze szczególnym uwzględnieniem sztuki filmowej zarówno wśród twórców jak i jej odbiorców. Festiwal jest okazją do zaprezentowania dokonań młodych reżyserów, adeptów szkół filmowych, twórców offowych, stwarzając im możliwość pokazania efektów ich pracy na dużym ekranie, rozmowy z publicznością i twórczej wymiany myśli. Pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym imprezy jest utytułowany reżyser i scenarzysta Robert Gliński, który tak wyjaśnia ideę NFF:

- Zapytałem kiedyś mojego profesora, sławnego reżysera Wojciecha Hasa, co to jest krótki film fabularny. I czym różni się od długiego? W Szkole Filmowej w Łodzi pod jego opieką robiliśmy właśnie takie krótkometrażowe etiudy. Has długo milczał po tym pytaniu. Sądziłem, że odpowiedź mistrza rozwieje moje studenckie dylematy. W końcu burknął pod nosem: Ni pies ni wydra, coś na kształt świdra… To było dawno temu, przed cyfryzacją i internetem. Czasy się zmieniły. Świder nabrał znaczenia. Opowiedzieć obrazami coś krótko, a jednocześnie sensownie jest nie lada sztuką. Tylko nielicznym udaje się zrobić krótki film-świder, który wwierca się w głowę widza i daje do myślenia.

W gronie 33 filmów zakwalifikowanych do festiwalowego Konkursu znalazło się sześć krótkich metraży wyprodukowanych w Studio Munka SFP w ramach programu Trzydzieści Minut realizowanego przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich we współpracy z TVN, przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

Krakowska publiczność zobaczy głośną, nagradzaną „Alicję i Żabkę” Olgi Bołądź (prod. wyk. Shootme Production, kopr. Fundacja Gerlsy, Chimney Poland) - opowiedzianą w baśniowy sposób historię dorastającej Alicji, która musi zmierzyć się z decyzją o utrzymaniu bądź przerwaniu nieplanowanej ciąży. W programie Nano Film Festival znalazła sie również skupiona wokół rodzinnego sporu o formę pochówku zmarłego ojca „Ceremonia” Tadeusza Kabicza (prod. wyk. Graffiti Films, kopr. New Wave Film, ATM System) oraz „Chodźmy w noc” Kamili Tarabury (prod. wyk. Papaya Films) - historię wycofanej, nastoletniej Krysi, która w towarzystwie ekscentrycznej Majki odkrywa pierwsze uroki dorastania. O nagrody NFF walczą również „Gęś” Marii Wider (prod. wyk. Cineo Studio, kopr. DI Factory, Gdyńskie Centrum Filmowe, Prosound Studio) podejmująca temat trudnych relacji między matką i córką stojących w obliczu niecodziennego zagrożenia, a także „Maria nie żyje” Martyny Majewskiej (prod. wyk. Centrala Film, kopr. ASF Studio, CeTA, Coloroffon, ATM System) - opowieść o zawieszonej między życiem a śmiercią samobójczyni, która błąka się po świecie szukając własnej drogi. Listę konkursowych produkcji ze Studia Munka zamyka „Noamia” Antonio Galdameza (prod. wyk. 34Film!, kopr. Coloroffon, Sound Making) - oniryczny kryminał, w którym Bartłomiej Topa wciela się w komisarza policji próbującego rozwikłać tajemnicę zabójstwa młodego mężczyzny...

Konkursowe filmy I edycji Nano Film Festival powalczą o nagrody Złotego, Srebrnego i Brązowego Precla. Laureatów wybierze Jury w składzie: reżyserka i scenarzystka Kinga Dębska (przewodnicząca), kompozytor i reżyser Tomasz Gąssowski, autor zdjęć Adam Bajerski, niemiecki twórca teatralny i filmowy Leonard Drescher oraz reżyser, scenarzysta i historyk kina Andrzej Krakowski.

Nano Film Festival odbędzie się w dniach 21-23 października br. w krakowskim kinie Kijów. Pełny program imprezy dostępny jest na stronie www.nanofilmfestival.com