Zmarła Irena Dziedzic

Irena Dziedzic zmarła 5 listopada 2018 roku w wieku 93 lat, ale o Jej śmierci dowiedzieliśmy się dopiero teraz.

Irena Dziedzic w Sopocie 1979, zrzut z ekranu

"(...) Największa gwiazda polskiej telewizji w czasach PRL. Inteligencja, klasa, perfekcja, zawoalowana złośliwość, ironia - wszystko to fantastycznie łączyła w sobie. Była preksursorką telewizyjnych programów show - napisał na FB ks. Andrzej Luter. - Jej <Tele - Echo> oglądała cała Polska, i trzeba przyznać, że jakby porównać jej programy z dzisiejszymi celebryckimi rozmówkami, to widoczna jest różnica. Był to bardziej <salon> niż <show>. Wiem, inne były czasy, ale Dziedzic świadomie robiła swój program dla inteligencji. Zawsze budziła kontrowersje, i tak pozostanie. Prowadziła wiele festiwali w Sopocie i Opolu. Była niełatwym człowiekiem, twardym, pewnym siebie; można o niej napisać: <miała charakter!> Była <głodna> człowieka, rozmowy, żyła samotnie; dwa lata temu spotkałem się z nią na jej prośbę; pięć godzin fascynującego i ciekawego monologu. Bystrość, erudycja, inteligencja - to zachowała do samego końca". 

Kilkakrotnie wystąpiła w filmach: "Jutro premiera" Janusza Morgensterna i "Polowaniu na muchy" Andrzeja Wajdy. Zagrała  samą siebie w serialu "Wojna domowa", komedii "Kłopotliwy gość", a w latach 90. – w filmie "Szczur". "Jeszcze od końca lat 50. aż do lat 80. Polacy mieli szansę podziwiać dziennikarkę na estradzie – prowadziła Festiwal Piosenki w Sopocie i Festiwal Interwizji. Jej profesjonalizm, elegancja, a do tego wielka uroda działały na widzów jak magnes" - pisze Emilia Padoł w Onet.pl.  Warto wspomnieć, że wielokrotnie prowadziła koncerty wspólnie z obecnym prezesem SFP Jackiem Bromskim. "Klasy i wdzięku mogłyby jej pozazdrościć dzisiejsze gwiazdy. Bo ona była gwiazdą, nie celebrytką" - wspomina na łamach "Gazety Wyborczej" Jerzy Gruza. Do historii polskiej telewizji przejdzie jako pionierka programów rozrywkowych, która na lata wyznaczyła standardy i trendy.

Pogrzeb Ireny Dziedzic odbędzie się w poniedziałek, 14 stycznia o godz. 13.00 w Laskach. Msza święta odprawiona zostanie w kaplicy sióstr franciszkanek pw. Matki Bożej Anielskiej, a pochówek na cmentarzu w Laskach.