PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  24.12.2014
24 grudnia 2014 roku przyszła do nas tragiczna wiadomość o śmierci jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów i scenarzystów.
Miał 61 lat. Od kilku lat zmagał się z chorobą nowotworową.

Krzysztof Krauze urodził się 2 kwietnia 1953 roku w Warszawie. Był synem aktorki Krystyny Karkowskiej. Ukończył Wydział Operatorski PWSFTviT w Łodzi (1976). W latach 1978-1983 był związany ze Studiem Małych Form Filmowych Se-Ma-For i ze Studiem Filmowym im. K. Irzykowskiego. Dwukrotnie otrzymał Złote Lwy na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz Orła – Polską Nagrodę Filmową – za filmy "Dług" i zrealizowany wspólnie z żoną Joanną Kos-Krauze "Plac Zbawiciela"Krzysztof Krauze był laureatem ogromnej ilości nagród na festiwalach polskich i zagranicznych. Każdy film w jego reżyserii był wydarzeniem. Do najbardziej znanych tytułów należą, obok „Placu Zbawiciela” (2006) i „Długu” (1997), takie tytuły jak zrealizowana z żoną Joanną "Papusza" (2013), "Gry uliczne" (1996), „Mój Nikifor” (2004). Za swój debiut „Nowy Jork - czwarta rano” (1988) otrzymał nagrodę za debiut na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

  W latach 1979-80 był wiceprzewodniczącym Koła Młodych, w latach 1989-95 i 2007-2011 był członkiem Zarządu Głównego Stowarzyszenia Filmowców Polskich. W latach 2008-2011 był przewodniczącym Rady Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Od 2001 sprawował godność członka Europejskiej Akademii Filmowej. Odznaczony został Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Przez ostatnie dwa lata wraz z żoną przygotowywał się do kolejnego filmu, "Ptaki śpiewają w Kigali", inspirowanego opowiadaniem Wojciecha Albińskiego o ludobójstwie w Rwandzie. Pracowali też nad scenariuszem do filmu o zbrodni w Jedwabnem.

- Żegnaj Krzysiu! a właściwie do zobaczenia. Po woli całkiem niezła ekipa filmowa po tamtej stronie się zbiera. Muzykę też ma kto napisać, nagrać a nawet zgrać. Słucham Klausa Nomi i myślę o Tobie i tych wszystkich latach naszej wspólnej znajomości i często bardzo owocnej współpracy - napisała w pożegnaniu na Facebooku reżyser dźwięku Małgorzata Przedpełska - Bieniek. - Żegnaj, Krzysiu! Będziemy dziś o Tobie myśleć, wspaniały, dzielny Człowieku! Artysto! - napisała obok Anna Osmólska-Mętrak, organizatorka konkursu im. Krzysztofa Mętraka. Agnieszka Odorowicz, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, podkreślała zaangażowanie Krauzego w opiekę nad młodymi twórcami filmowymi. - Krzysztof Krauze był bardzo ważną postacią dla aktorów. Miał nieprawdopodobną rękę do wyszukiwania nowych, nieznanych aktorów, dosłownie wykopywał ich spod ziemi - mówiła w TVP Info Grażyna Wolszczak, która wystąpiła w "Grach ulicznych". - Nie mamy pojęcia, ilu jest w Polsce wspaniałych aktorów, którzy grają w teatrach dla garstki widzów. A Krzysztof zadawał sobie sprawę, żeby tam pójść i ich poszukać. - Był głosem pokolenia, symbolem współczesności, twórcą wielkiego formatu - zauważył w TVN 24 aktor Robert Gonera, który wystąpił m.in. w "Długu". - Najbardziej w mojej pamięci wyryły się trzy jego filmy: "Mój Nikifor", "Plac Zbawiciela" i "Papusza" - wyznał Krzysztof Zanussi. - Jego filmy dlatego są tak prawdziwe, bo Krzysztof bardzo dokładnie obserwował człowieka. One głęboko dotykały człowieczeństwa. W tym tkwiła ich siła - dodała Grażyna Torbicka.


 
Anna Wróblewska/ MZ
TVP Info, SFP. Gazeta.pl
Ostatnia aktualizacja:  5.01.2015
Zobacz również
fot. AKPA
Świąteczne zakupy - pustki w kinach
"Pani z przedszkola" to powrót do westernu rodzinnego
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll