Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
W Warszawie trwają zdjęcia do „Obywatela”, filmu w reżyserii Jerzego Stuhra. Akcja obejmuje sześć dekad z najnowszej historii Polski. Inspiracją Stuhra było jego własne życie.
Reżyser gra w filmie główną rolę, Jana Bratka. Rolę młodego Bratka Stuhr powierzył synowi, Maciejowi. Widz będzie śledził jego życie na różnych etapach. Scenariusz skonstruowany jest tak, że główna postać przedstawiana jest najpierw w wieku dojrzałym, potem, cofając się, akcja kończy się w okresie dzieciństwa Bratka. Film opowie o wydarzeniach z okresu od lat 50. po współczesność. - Nie ma chyba w Europie ludzi, którzy mieli tak ciekawe życie, jak my: żeby zacząć pod popiersiem Stalina w środku reżimu jako dzieci, a kończyć w wolnym kraju, po drodze przeszedłszy między innymi Solidarność, stan wojenny, wybór papieża, wyzwolenie. To niezwykłe życie – podkreśla reżyser. W "Obywatelu" pokazane będą wydarzenia związane m.in. z: rokiem 1956, z Marcemྀ, rokiem 1970, stanem wojennym, pierwszymi wolnymi wyborami.
Zdjęcia rozpoczęły się w październiku, potrwają do początku grudnia. Ekipa pracuje w charakterystycznych punktach Warszawy, np. przed Pałacem Kultury i Nauki. W listopadzie, po miesiącu prac w stolicy, ekipa przeniesie się do Łodzi. Film ma być gotowy w kwietniu, a do kin twórcy chcą wprowadzić go jesienią 2014 roku.
"Amator" zrekonstruowany cyfrowo, fot. WFF
Jerzy Stuhr gościł w środę na 29. Warszawskim Festiwalu Filmowym. W sekcji "Polska klasyka"przypominany jest tam "Amator" Krzysztofa Kieślowskiego z 1979 r. Stuhr zagrał w nim pamiętną główną rolę - Filipa Mosza, zatrudnionego w zakładzie przemysłowym zaopatrzeniowca, dla którego momentem przełomowym staje się kupno kamery. Bohater z ceniącego święty spokój szarego człowieka przeobraża się w artystę.
Końcowa scena "Amatora", gdy opuszczony przez bliskich Mosz kieruje obiektyw kamery na samego siebie, należy do najsłynniejszych w polskim kinie i bywa określana jako manifest programowy Kieślowskiego. - „Ta myśl przyświeca mi do dziś. Jeśli biorę kamerę, to po to, by opowiedzieć coś o sobie" - mówił Stuhr.
Reżyser gra w filmie główną rolę, Jana Bratka. Rolę młodego Bratka Stuhr powierzył synowi, Maciejowi. Widz będzie śledził jego życie na różnych etapach. Scenariusz skonstruowany jest tak, że główna postać przedstawiana jest najpierw w wieku dojrzałym, potem, cofając się, akcja kończy się w okresie dzieciństwa Bratka. Film opowie o wydarzeniach z okresu od lat 50. po współczesność. - Nie ma chyba w Europie ludzi, którzy mieli tak ciekawe życie, jak my: żeby zacząć pod popiersiem Stalina w środku reżimu jako dzieci, a kończyć w wolnym kraju, po drodze przeszedłszy między innymi Solidarność, stan wojenny, wybór papieża, wyzwolenie. To niezwykłe życie – podkreśla reżyser. W "Obywatelu" pokazane będą wydarzenia związane m.in. z: rokiem 1956, z Marcemྀ, rokiem 1970, stanem wojennym, pierwszymi wolnymi wyborami.
Zdjęcia rozpoczęły się w październiku, potrwają do początku grudnia. Ekipa pracuje w charakterystycznych punktach Warszawy, np. przed Pałacem Kultury i Nauki. W listopadzie, po miesiącu prac w stolicy, ekipa przeniesie się do Łodzi. Film ma być gotowy w kwietniu, a do kin twórcy chcą wprowadzić go jesienią 2014 roku.
"Amator" zrekonstruowany cyfrowo, fot. WFF
Końcowa scena "Amatora", gdy opuszczony przez bliskich Mosz kieruje obiektyw kamery na samego siebie, należy do najsłynniejszych w polskim kinie i bywa określana jako manifest programowy Kieślowskiego. - „Ta myśl przyświeca mi do dziś. Jeśli biorę kamerę, to po to, by opowiedzieć coś o sobie" - mówił Stuhr.
WRÓB
PAP
Ostatnia aktualizacja: 17.10.2013
"Pięć smaków" coraz bliżej. Kup bilety
Sundance Channel z czwartym sezonem serialu "Mad Men"
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024