Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Festiwal Off Plus Camera ujawnił tytuły filmów biorących udział w Konkursie Polskich Filmów Fabularnych, ubiegających się o nagrodę Polski Noble Filmowy w wysokości 100 tys. zł. Tyle, ile wynosi główna nagroda na Festiwalu w Gdyni.
W konkursie startuje 10 filmów: „Bejbi blues” reż. Katarzyna Rosłaniec, "Być jak Kazimierz Deyna" reż. Anna Wieczur-Bluszcz,"Dziewczyna z szafy" reż. Bodo Kox, "Imagine" reż. Andrzej Jakimowski,"Ixjana" reż. Józef Skolimowski, Michała Skolimowski, „Jesteś Bogiem"reż. Leszek Dawid, "Miłość" reż. Sławomir Fabicki, "Mój rower" reż. Piotr Trzaskalski, "Nieulotne" reż. Jacek Borcuch, "W sypialni" reż. Tomasz Wasilewski.
Kadr z filmu "Chrzest". Fot. Best Film
Łatwo zauważyć, że Konkurs z roku na rok staje się istotniejszy dla polskich twórców. Jego pierwszą edycję w 2011 roku wygrał Marcin Wrona „Chrztem”, wcześniej zdobywając gdyńskie Srebrne Lwy. Niemal wszystkie pozostałe filmy zakwalifikowane do sekcji były wcześniej pokazane na Festiwalu w Gdyni: dwa w Konkursie Głównym (2010: „Dwa ognie”, „Made in Poland”, „Matka Teresa od kotów”), cztery w Panoramie Polskiego Kina (2011 – „Heniek” – zwycięzca Nagrody Publiczności, „Lincz”, „Z miłości”; 2009 – „Druciki”) i Konkursie kina niezależnego (2010 – ostatnie edycja konkursu – „Prosta historia o miłości”).
Co ciekawe w tym samym roku również po raz pierwszy swoją nagrodę na OFF PLUS CAMERA przyznało FIPRESCI, zgodnie z regulaminem wybierając laureata spośród filmów Konkursu Głównego „Wytyczanie drogi”. Została nim polska "Sala samobójców", nagrodzona później w Gdyni Srebrnymi Lwami. Można spekulować, co by było, gdyby Jan Komasa zgłosił swój film do Konkursu Polskich Filmów Fabularnych, a nie do Konkursu Głównego. W razie wygranej – bardziej prawdopodobnej niż w Konkursie Głównym – w miejsce prestiżowej nagrody międzynarodowego stowarzyszenia dziennikarzy zdobyłby de facto najwyższą nagrodę finansową w Polsce. 100 tysięcy za gdyńskie Złote Lwy reżyser dzieli z producentem, ta sama kwota (minus podatek) na Festiwalu w Krakowie przeznaczona jest wyłącznie dla reżysera.
Kadr z filmu "Sala samobójców". Fot. Canal+
W 2012 roku w Konkursie Polskich Filmów Fabularnych zwyciężył Leszek Dawid filmem „Ki”, nagrodzonym wcześniej w Gdyni za najlepszą rolę kobiecą. Była to jedyna nagroda dla filmu polskiego na zeszłorocznej OFF PLUS CAMERZE. Znakomity „Wymyk” bez sukcesu wystartował w Konkursie Głównym „Wytyczanie drogi”. Większość tytułów z konkursu polskiego została wcześniej pokazana w Konkursie Głównym w Gdyni w 2011 („Daas”, „Kret”, „Ki”, „Lęk wysokości”, „Róża”), a trzy później na Festiwalu w Gdyni w 2012 (dwa w Konkursie Głównym: „Bez wstydu”, „Droga na drugą stronę”; jeden w Panoramie Polskiego Kina: „Big Love”).
W tym roku proporcje się zmieniają. Filmy już pokazane w Gdyni są cztery: "Jesteś Bogiem", „Mój rower" i „W sypialni" w Konkursie Głównym oraz „Być jak Kazimierz Deyna" Anny Wieczur-Bluszcz. Dwa z nich, „Imagine" i „Miłość" były wcześniej pokazane na Warszawskim Festiwalu Filmowym, a „Dziewczyna z szafy" na Festiwalu w Koszalinie. Dla trzech filmów: „Bejbi blues", „Ixjany"i „Nieulotnych" OFF PLUS CAMERA będzie pierwszym festiwalem w Polsce.
Nie wiadomo jeszcze, czy jakiś polski film wystartuje w Konkursie Głównym. Na razie widać, że polscy twórcy zauważyli, że łatwiej wygrać Konkurs Polskich Filmów Fabularnych w Krakowie niż w Gdyni.
W konkursie startuje 10 filmów: „Bejbi blues” reż. Katarzyna Rosłaniec, "Być jak Kazimierz Deyna" reż. Anna Wieczur-Bluszcz,"Dziewczyna z szafy" reż. Bodo Kox, "Imagine" reż. Andrzej Jakimowski,"Ixjana" reż. Józef Skolimowski, Michała Skolimowski, „Jesteś Bogiem"reż. Leszek Dawid, "Miłość" reż. Sławomir Fabicki, "Mój rower" reż. Piotr Trzaskalski, "Nieulotne" reż. Jacek Borcuch, "W sypialni" reż. Tomasz Wasilewski.
Kadr z filmu "Chrzest". Fot. Best Film
Łatwo zauważyć, że Konkurs z roku na rok staje się istotniejszy dla polskich twórców. Jego pierwszą edycję w 2011 roku wygrał Marcin Wrona „Chrztem”, wcześniej zdobywając gdyńskie Srebrne Lwy. Niemal wszystkie pozostałe filmy zakwalifikowane do sekcji były wcześniej pokazane na Festiwalu w Gdyni: dwa w Konkursie Głównym (2010: „Dwa ognie”, „Made in Poland”, „Matka Teresa od kotów”), cztery w Panoramie Polskiego Kina (2011 – „Heniek” – zwycięzca Nagrody Publiczności, „Lincz”, „Z miłości”; 2009 – „Druciki”) i Konkursie kina niezależnego (2010 – ostatnie edycja konkursu – „Prosta historia o miłości”).
Co ciekawe w tym samym roku również po raz pierwszy swoją nagrodę na OFF PLUS CAMERA przyznało FIPRESCI, zgodnie z regulaminem wybierając laureata spośród filmów Konkursu Głównego „Wytyczanie drogi”. Została nim polska "Sala samobójców", nagrodzona później w Gdyni Srebrnymi Lwami. Można spekulować, co by było, gdyby Jan Komasa zgłosił swój film do Konkursu Polskich Filmów Fabularnych, a nie do Konkursu Głównego. W razie wygranej – bardziej prawdopodobnej niż w Konkursie Głównym – w miejsce prestiżowej nagrody międzynarodowego stowarzyszenia dziennikarzy zdobyłby de facto najwyższą nagrodę finansową w Polsce. 100 tysięcy za gdyńskie Złote Lwy reżyser dzieli z producentem, ta sama kwota (minus podatek) na Festiwalu w Krakowie przeznaczona jest wyłącznie dla reżysera.
Kadr z filmu "Sala samobójców". Fot. Canal+
W 2012 roku w Konkursie Polskich Filmów Fabularnych zwyciężył Leszek Dawid filmem „Ki”, nagrodzonym wcześniej w Gdyni za najlepszą rolę kobiecą. Była to jedyna nagroda dla filmu polskiego na zeszłorocznej OFF PLUS CAMERZE. Znakomity „Wymyk” bez sukcesu wystartował w Konkursie Głównym „Wytyczanie drogi”. Większość tytułów z konkursu polskiego została wcześniej pokazana w Konkursie Głównym w Gdyni w 2011 („Daas”, „Kret”, „Ki”, „Lęk wysokości”, „Róża”), a trzy później na Festiwalu w Gdyni w 2012 (dwa w Konkursie Głównym: „Bez wstydu”, „Droga na drugą stronę”; jeden w Panoramie Polskiego Kina: „Big Love”).
W tym roku proporcje się zmieniają. Filmy już pokazane w Gdyni są cztery: "Jesteś Bogiem", „Mój rower" i „W sypialni" w Konkursie Głównym oraz „Być jak Kazimierz Deyna" Anny Wieczur-Bluszcz. Dwa z nich, „Imagine" i „Miłość" były wcześniej pokazane na Warszawskim Festiwalu Filmowym, a „Dziewczyna z szafy" na Festiwalu w Koszalinie. Dla trzech filmów: „Bejbi blues", „Ixjany"i „Nieulotnych" OFF PLUS CAMERA będzie pierwszym festiwalem w Polsce.
Nie wiadomo jeszcze, czy jakiś polski film wystartuje w Konkursie Głównym. Na razie widać, że polscy twórcy zauważyli, że łatwiej wygrać Konkurs Polskich Filmów Fabularnych w Krakowie niż w Gdyni.
Katarzyna Skorupska
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja: 23.03.2013
Seth Rogen wyreżyseruje Jamesa Franco?
Szwajcarski dokument na otwarcie 53. KFF
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024