PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU

Eliza Kubarska realizuje dokument o plemionach zamieszkujących północne wybrzeża Borneo, uważane za jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. Badjao nie należą do żadnego kraju, ich członkowie nie mają dowodów osobistych, nazywani są często Sea Gypsies – morskimi Cyganami.

Badjao to ludzie morza w najbardziej dosłownym tego słowa znaczeniu. Od stuleci mieszkają i pracują na wodach archipelagu malajskiego. Żyją w zgodzie z naturą, dosłownie w niej zanurzeni, czerpiąc z morza to, co potrzebne im do przetrwania. Rozwinęli niezwykły kunszt nurkowania, który umożliwia im podwodne polowanie. Mówi się, że pod  wodą widzą lepiej niż nad jej powierzchnią, że potrafią przez pięć minut nie oddychać. Żywe wśród plemion Badjao pozostaje wspomnienie chrztu morskiego: każdy noworodek tuż po urodzeniu wrzucany był do morza, a następnie wyławiany przez ojca. W ten sposób fizycznie i symbolicznie nawiązywał więź, która trwała całe życie.


fot. David.Kaszlikowski.com

Badjao zamieszkują również wybrzeża Filipin, dziś niezwykle niebezpieczne. Uciekając przed uzbrojonymi patrolami, przenoszą się  na swoich łodziach-domach w okolice Borneo. To raj na ziemi, mekka nurków i bogatych turystów, coraz liczniej ściągających tu z Europy i z Azji.  Rafa koralowa należy tu do najpiękniejszych na świecie, zaś bogactwo podwodnej fauny i flory jest niezwykłe.


fot. David.Kaszlikowski.com

Jednak życie Badjao nie jest rajskie. Wprawdzie u wybrzeży Malezji, zajmującej północną część  Borneo, nikt do nich nie strzela, ale zewsząd są przepędzani. Zamieszkując od wieków te morskie terytoria są solą w oku biznesu turystycznego i władz państwowych, upatrujących przyszłości kraju w tej dziedzinie przemysłu. U wybrzeży Borneo ścierają się różne interesy, a wielostronny konflikt narasta.


fot. David.Kaszlikowski.com

Reżyserka nie ukrywa sympatii dla swoich bohaterów. Porusza ją ich bezbronność i niesprawiedliwość, jaka ich spotyka. Potrafi jednak zrozumieć racje pozostałych stron konfliktu.


Reżyserka, Elizaa Kubarska, z bohaterami filmu, fot. David.Kaszlikowski.com


Autor zdjęć z planu, Dawid Kaszlikowski, fot. Eliza Kubarska/David.Kaszlikowski.com

Na Borneo dochodzi do paradoksu: ubodzy Badjao, żyjący dotychczas w zgodzie z naturą, w zmieniającym się świecie w walce o przetrwanie, chwytają się nielegalnych I destrukcyjnych metod połowu. Nie są już w stanie przetrwać stosując tradycyjne techniki. Aby wyżywić rodzinę, polują z użyciem dynamitu. Od wybuchu umierają nie tylko ryby, ale też koralowce, pozostaje podwodne cmentarzysko. Wielu ‘wybuchowych’ rybaków traci ręce a często i życie. Malezyjska policja ściga nielegalnych Badjao. Przeciwko plemionom występują też właściciele resortów nurkowych, którzy walczą o dobro natury, ale – co tu dużo mówić - również o swój  interes.  W obronie obu wzywają na pomoc organizację, znaną z bezwzględnych metod ochrony morskiej przyrody.


fot. David.Kaszlikowski.com

– Nie mam wątpliwości, że Badjao podzielą los Indian. Są ufni, łagodni, nie walczą. Nawet często nie wiedzą co robią źle. Nie potrafią pisać ani czytać. Są kompletnie bezbronni wobec zmieniającej się rzeczywistości, również ekonomicznej – mówi reżyserka – Tym filmem chcę zadać pytanie, czy wolno poświęcić człowieka w walce o ochronę natury. Czyż on nie jest jej częścią? To wszystko dzieje się dziś- na naszych oczach.


fot. David.Kaszlikowski.com

- Mój bohater, Momazabri, pamięta jeszcze czasy, gdy jako dziecko żył w całkowitym zjednoczeniu z podmorską naturą. Jego podwodny kunszt to przepiękna, pełna gracji choreografia, a zarazem skuteczne umiejętności łowieckie. Jego dzieci już tego nie potrafią. Pewnie skończą na śmietnisku, jakim są przedmieścia miasteczka, w którym zmuszony był się osiedlić-  najbrzydszego miejsca na świecie, jakie widziałam.


fot. David.Kaszlikowski.com

Reżyserka spędziła już kilka miesięcy ze swoimi bohaterami na morzu. 

 Zdjęcia do podwodnego dokumentu, jakim będzie „Na morzu z Badjao” realizowane są od 2010 roku. Film powstaje w koprodukcji z firmą brytyjską Braidmade Films. Polski Instytut Sztuki Filmowej – PISF dofinansował  jego development.


fot. David.Kaszlikowski.com

Katarzyna Skorupska
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  4.07.2012
Zobacz również
"Fuck For Forest" o erotyce i ekologii
Dramat, radość i nadzieja - w filmie Koszałki o Euro 2012
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll