Piłkarski poker

Do Warszawy przyjeżdża na mecz ze stołecznym „Powiślem ” drużyna „ Czarnych ” Zabrze. Prezes zabrzańskiej drużyny chce skaperować utalentowanego juniora z Warszawy, ale Kmita, prezes „Powiśla”, udaremnia ten zamiar. Zniknął gdzieś sędzia Laguna, który ma prowadzić mecz. Bolo znajduje go kompletnie pijanego w klubowej kotłowni. Prezes "Czarnych ” organizuje spotkanie czołowych klubów piłkarskich i proponuje założenie „spółdzielni”, która pozwoli ustalić ostateczną kolejność drużyn w tabeli. Kmita, przy pomocy Ireny, żony Laguny, próbuje wywrzeć presję i zmusić sędziego do „ustawienia” wyniku meczu. To będzie ostatnie, najważniejsze spotkanie piłkarskie w jego karierze. Dostrzegając manipulacje działaczy, Laguna postanawia przejąć inicjatywę, doprowadzić do „niedzieli cudów” i ustalić wyniki wszystkich spotkań. Bierze wysokie łapówki i przy pomocy Jaskóły przekupuje zawodników. Poprzez te machinacje chce się zemścić i zarobić duże pieniądze. Mecz przebiega pod dyktando Laguny. Gdy zawodnik „Powiśla” zostaje kontuzjowany, zastępuje go Olek Grom. Dla Olka Laguna jest wzorem etyki sportowej. Pod jego wpływem sędzia decyduje się zrezygnować z manipulacji. „Powiśle” wygrywa mecz, a Bolo musi zwrócić otrzymane od „Czarnych” pieniądze. Na pustym stadionie Laguna, Bolo i stary Grom wybiegają na boisko i jak mali chłopcy radośnie kopią pustą blaszankę.
"Film o sprostytuowaniu się sportu, także o Polsce schyłku lat osiemdziesiątych, o upadku etyki i degradacji zasad moralnych". (Janusz Zaorski)