Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
W amerykańskiej kampanii prezydenckiej kino coraz częściej staje się narzędziem do "przebudzenia wyborców".
Jednym z takich rozrachunkowych obrazów, który właśnie wyprodukowała HBO w USA, stał się oparty na faktach film (tzw. dockumentary) Joya Roacha "Game Change". Odsłania on kulisy amerykańskiej kampanii z 2008 roku w obozie Republikanów i to, jak kontrowersyjna polityk Sarah Palin miała skutecznie doprowadzić do tytułowej "zmiany gry" w polityce. Film powstał na motywach książki dziennikarzy Johna Heilemanna i Marka Halperina.
Julianne Moore, fot. Akpa
Jednym z takich rozrachunkowych obrazów, który właśnie wyprodukowała HBO w USA, stał się oparty na faktach film (tzw. dockumentary) Joya Roacha "Game Change". Odsłania on kulisy amerykańskiej kampanii z 2008 roku w obozie Republikanów i to, jak kontrowersyjna polityk Sarah Palin miała skutecznie doprowadzić do tytułowej "zmiany gry" w polityce. Film powstał na motywach książki dziennikarzy Johna Heilemanna i Marka Halperina.
Julianne Moore, która zagrała Sarah Palin, byłą gubernator Alaski, jest dość do niej podobna z wyglądu. O Sarah Palin mówi się, że to największa aktorka w historii amerykańskiej polityki. W pierwszych emocjonalnych wystąpieniach Palin (w tym wypadku Moore) przedstawia się jako matka (również matka dziecka z zespołem Downa) i zwykła kobieta spoza establishmentu. Warto wspomnieć, że do władzy dostała się praktycznie znikąd. Gubernatorem Alaski została w 2006 roku, a sztab Johna McCaina (granego przez Eda Harrisa) potraktował ją jako lep na nowe grupy wyborców. Jedna z jej fanek wyznaje w filmie: - Ona mówi bezpośrednio do mnie. A żaden z polityków do mnie nie mówi.
W "Game Change" Sarah Palin stała się obiektem żartów. Postać pokazywana jest jako kompletna ignorantka - nie wie o istnieniu dwóch Korei, co to Rezerwa Federalna, ale też jako osoba, która nie rozróżnia prawdy od fikcji. Chociaż film wyprodukowany przez Toma Hanksa, notabene zagorzałego demokratę, nie jest parodią. Dzięki pracy nad rolą, Julian Moore odkryła, że ma z Palin bardzo dużo wspólnego...
Sama bohaterka filmem Roacha poczuła się urażona, zanim w ogóle zdążyła go zobaczyć i w odpowiedzi na oficjalny zwiastun HBO, nagrała swój własny zwiastun, w którym udowadnia "jak było naprawdę".
Kolejnym filmem, który ma ambicję obnażyć prawdę o zakłamanym świecie polityki, ma być produkowany właśnie dokument o białych plamach w biografii Baracka Obamy. Film reżyseruje Gerald R. Molen (producent "Listy Shindlera") na podstawie książki konserwatywnego pisarza hinduskiego pochodzenia Dinesha D'Souzy pt. "The Roots of Obama's Rage". W założeniu dokument będzie przestrzegał przed jego reelekcją. Premiera dokumentu latem.
MG
Gazeta Wyborcza
Ostatnia aktualizacja: 11.03.2012
Nie żyje Moebius, współtwórca "Obcego"
Tom Hardy szefem gangu motocyklowego
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024