PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Artur Więcek "Baron" i Witold Bereś od lat kroczą własną ścieżką, z dala od warszawskiego zgiełku. Na ekrany wchodzi właśnie ich trzecia pełnometrażowa fabuła - "Wszystkie kobiety Mateusza", lekka komedia o małomiasteczkowym Casanovie, miłości, umieraniu oraz akceptacji i zrozumieniu partnera.

Mateusz (Krzysztof Globisz) umiera dość niespodziewanie, w samym środku rodzinnej kolacji. Wydarzenie to nie jest jednak końcem, a dopiero początkiem lawiny zdarzeń, które do góry nogami wywrócą życie spokojnego miasteczka, a także wdowy Karoliny (Teresa Budzisz-Krzyżanowska)… Mateusz bowiem ani myśli wynosić się na drugą stronę - przecież musiałby zostawić nie tylko żonę, ale i liczne kochanki. Teraz, jako duch, senna zjawa, może spełniać ich wszystkie marzenia i zachcianki jeszcze pełniej niż przed laty.


Kadr z filmu "Wszystkie kobiety Mateusza", fot. materiały prasowe


Za podstawę scenariusza, który Baron napisał we współpracy z Markiem Fiedorem, posłużyła książka "Aniołek" zmarłej tragicznie - w zamachu terrorystycznym na Bali - dziennikarki "Gazety Wyborczej" Beaty Pawlak. - Po "Aniele w Krakowie" i "Zakochanym aniele" szukałem pomysłu niejednoznacznego, nie do końca powiązanego z prostym przenoszeniem rzeczywistości na taśmę - tłumaczy reżyser na naszych stronach. - Zawsze starałem się znaleźć temat, który, być może, wychodzi z problemów, które nas otaczają, z codzienności, ale nie ilustruje ich wprost. Jest gdzieś złamany, przefiltrowany przez formę, dystans, rodzaj przymrużenia oka. To mnie najbardziej w kinie interesuje. "Aniołek" spełniał wszystkie te założenia. Był odpowiedzią na moje poszukiwania.

Na cieszyńsko-krakowskim planie stawiła się plejada polskich aktorów oraz mistrzowie Adam Sikora i Leszek Możdżer. Dla widzów seans "Wszystkich kobiet Mateusza" to jedna z nielicznych okazji, by zobaczyć na ekranie Teresę Budzisz-Krzyżanowską, królową sceny, gwiazdę Wajdowskiej inscenizacji "Hamleta". Kino nigdy nie pozwoliło jej w pełni rozwinąć skrzydeł. Często powierzano jej role drugoplanowe, pomniejsze epizody pozostające bez większego wpływu na jej drogę zawodową, może poza "Odjazdem" Magdaleny i Piotra Łazarkiewiczów. Choć sama aktorka ma do kamery stosunek wstrzemięźliwy - to teatr jest jej światem, to on zawsze pozwalał jej na głębszą pracę z postaciami - zgodziła się. Wielowymiarowość problemów poruszonych na kartach "Aniołka" oraz humor, poezja i tajemnica wcześniejszych filmów krakowskiego duetu przekonały ją do przyjęcia roli Karoliny.  


Kadr z filmu "Wszystkie kobiety Mateusza", fot. materiały prasowe

Jej partnerem został Krzysztof Globisz, którego poznała przed laty, jeszcze jako początkującego aktora, młodszego kolegę ze sceny Teatru Starego i "Hamleta". Baron i Bereś nie od razu podjęli decyzję o jego angażu - swojego Mateusza szukali wśród starszego pokolenia, co jednak się nie sprawdziło. - Po kilku spotkaniach zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Mateusz dożywa 75. roku życia, ale w snach i wspomnieniach pojawia się jako o wiele młodszy mężczyzna. Lepiej młodszego postarzyć niż starszego odmładzać… - wyjaśnia Witold Bereś (cała rozmowa w Magazynie Stowarzyszenia Filmowców Polskich, numer 26, lipiec-sierpień 2013). Po ponownym przemyśleniu sprawy Globisz okazał się dla twórców kandydatem idealnym. - Ma w sobie seksualną, dziką energię, rubaszność, ale i wdzięk amanta. Poza tym idealnie pasował do opisu bohatera z książki: "Banderas od siedmiu boleści, małomiasteczkowy Casanova!" - komentuje Baron.

Krakowskim twórcom udało się ściągnąć na plan i innych nieco zapomnianych na dużym ekranie, w kinie popularnym, aktorów. Wśród nich znalazł się Jerzy Kamas, na którego sztuki Teresa Budzisz-Krzyżanowska wymykała się przed laty z Teatru Starego do Słowackiego, a później spotkała na deskach stołecznego Teatru Ateneum. Wśród zdradzanych w snach mężów znaleźli się Tomasz Schimscheiner (telewizyjnej widowni znany z serialu "Na Wspólnej", a teatromanom z desek krakowskiego Teatru Ludowego), Roman Gancarczyk (za kilka miesięcy zobaczymy go u Smarzowskiego w "Pod Mocnym Aniołem", na co dzień aktor Teatru Starego), Jerzy Trela, Mieczysław Grąbka, Bogdan Brzyski... Wśród pań, spragnionych troski i miłości (nie tylko przeżyć erotycznych!), podziwiać możemy takie aktorki, jak Anna Romantowska, Katarzyna Galica, Ewa Kaim. Agata Kulesza zagrała z kolei córkę Mateusza.


Na planie filmu "Wszystkie kobiety Mateusza", fot. materiały prasowe

Przyjacielskim spotkaniom na planie, jak twierdzą twórcy, towarzyszyła też wyjątkowa przychylność losu. Wszystko układało się po ich myśli. Ograniczeni czasowo - nie musieli się martwić o pogodę, gdyż deszcz zaczynał padać dopiero po zakończeniu dnia pracy. Bez trudu udało im się odnaleźć wymarzone przez siebie lokacje. Okazało się nawet, że w domu, który "zagrał" willę Mateusza i Karoliny, gościł niegdyś bohater innego ich dzieła - ksiądz Józef Tischner. Teresa Budzisz-Krzyżanowska - poza starymi znajomymi z teatru - całkiem niespodziewanie spotkała w Cieszynie krewnych. A wszystkiemu - z pobłażaniem - przyglądał się z parapetu magiczny kot, cały w geometryczne wzory. Ale czy mogło być inaczej na planie u krakowskich twórców?


Kadr z filmu "Wszystkie kobiety Mateusza", fot. materiały prasowe

Dagmara Romanowska
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  1.09.2013
Zobacz również
Głośna produkcja HBO w polskich kinach
[wideo] "Królowie lata" od dziś w kinach
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll