I rzeczywiście – poukładało się. Ania jest teraz przede wszystkim kochającą choć wymagającą mamą trójki dzieci: Oliwii, Szymona i kilkumiesięcznego Jasia. O blaskach i cieniach macierzyństwa oraz swoich relacjach z partnerem, piłkarzem Jarosławem Bieniukiem rozmawiała szczerze z Jolantą Pieńkowską w programie telewizji TVN Style.
Jak postrzega macierzyństwo? Oprócz pięknych chwil, takich jak karmienie piersią są czasami "tak dramatyczne sytuacje, nieprzespane noce, że czasami ma się ochotę po prostu wybiec, uderzyć głową w mur i krzyczeć – pomocy!".
Co najważniejszego można przekazać dziecku? Według Przybylskiej - kręgosłup moralny. Aktorka uczy też swoje dzieci pracowitości i pokory – córeczce Oliwii tłumaczy, że zawsze będzie córką "tej Przybylskiej i tego Bieniuka", dlatego musi być skromniejsza niż swoje koleżanki.
Anna Przybylska, fot. SFP