Stopklatka.tv. Co w ramówce?

„Ramówkę kanału wypełni szeroki wybór kina zagranicznego i polskiego: najlepsze komedie, wciągające thrillery, kultowe seriale, poruszające dokumenty, klasyczne westerny, trzymające w napięciu kryminały, kino kostiumowe, wielkie filmowe widowiska, a także programy edukacyjne i publicystyczne o tematyce filmowej”, czytamy w komunikacie prasowym. - „Stopklatka będzie pierwszą i jedyną na polskim rynku stacją o profilu filmowym, nadawaną drogą naziemną. Poza zróżnicowaną ofertą programową jej największe atuty to bezpłatny i powszechny dostęp oraz maksymalny zasięg”.

Stopklatka.tv działać będzie w  ramach multipleksu pierwszego. W pierwszych dniach nadawania obejrzymy takie tytuły, jak m.in “Pulp Fiction”, “Królowa Margot”, “Angielski Pacjent”, “Życie jest piękne”, „Marzyciel”, „Cube”, “Good Bye, Lenin!”, „Między słowami”, „Królowa” i słynny dokument „Makrokosmos”.

Zbadaliśmy program nowej stacji pod kątem filmów polskich. Średnio na 11-12 filmów codziennie w ramówce widać trzy do pięciu polskich tytułów. Można je zakwalifikować do kilku nurtów. Jednym z nich są niezmiennie popularne polskie blockbustery i ekranizacje klasyki: „Chłopi” Rybkowskiego, „Nad Niemnem” Kuźmińskiego, „Krzyżacy” Forda. Dobrze reprezentowany kanon kinematografii: „Salto” Konwickiego,  „Giuseppe w Warszawie” Lenartowicza, „Zaklęte rewiry” Majewskiego, czy hit z początku lat 90. „Kroll” Pasikowskiego.  W repertuarze znalazły się także filmy mniej znane, słabiej wyeksploatowane, jak „Skok” Kazimierza Kutza i „Wrota Europy” Jerzego Wójcika. Najnowsze polskie kino reprezentują: „Wszystko będzie dobrze” Tomasza Wiszniewskiego, „Futro” Tomasza Drozdowicza czy słynny dokument „Argentyńska lekcja” Wojciecha Staronia. Pierwszym filmem dla młodej widowni, zaprezentowanym przez nową telewizję, będą „Szaleństwa panny Ewy” Kazimierza Tarnasa.

 W ramówce pojawi się również magazyn kulturalny “Stopklatka - włącz kino”.

Stacja znajdzie się też w ofercie największych sieci kablowych oraz na platformach cyfrowych nc+ i Cyfrowy Polsat. Kanał Stopklatka TV to wspólny projekt Agory i Kino Polska TV, nadawcy Kino Polska i stacji Filmboxu. Obie spółki docelowo obejmą po przynajmniej 41 proc. udziałów w spółce kontrolującej kanał.   - Wersja HD zostanie uruchomiona równocześnie z kanałem SD, nadawanym naziemnie. Ramówka obu kanałów będzie identyczna – mówił w wywiadzie dla Wirtualnemedia.pl Bogusław Kisielewski, prezes spółki Stopklatka SA.  Równocześnie ze startem Stopklatka TV na pierwszym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej, kanał pojawi się w ofercie większości operatorów kablowych i satelitarnych. Stacja będzie obecna m.in. w Cyfrowym Polsacie, NC+ , UPC, Multimedia Polska, Vectrze czy Toyi.


Zrzut z prezentacji AGORA SA, materiał prasowy

Kilka tygodni przed datą uruchomienia Stopklatka TV  poinformowała, że podpisała umowę zakupu praw do filmów od francuskiego dystrybutora Cinephil France S.A.S. Kontrakt opiewa na 1,2 mln dolarów. W ramach licencji Stopklatka TV będzie mogła pokazywać filmy na swojej antenie, a także udzielić sublicencji do ich emisji innym podmiotom.

Na początku marca podczas konferencji prasowej AGORA S.A. O nowym kanale telewizyjnym wypowiedział się członek zarządu spółki Robert Musiał - „Wejście w segment telewizyjny to dla grupy Agora szansa na pozyskanie przychodów z największego wartościowo segmentu reklamy. Osiągnięcie progu rentowności planowane jest w 2015 roku. Nakłady na ten projekt wyniosą 10 mln zł do 2016 roku". Spółka chce, by Stopklatka TV osiągnęła 1 proc. udziału do końca tego roku i 2 proc. do końca 2016 roku.