PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Weekend 11-13.01 zwiastował w dużą liczbę premier kinowych. Aż 5 z nich znalazło swoje miejsce w pierwszej dziesiątce box office. Najwyżej notowaną premierą był polski thriller „Sęp” Eugeniusza Korina.

Film z doborową obsadą – Michałem Żebrowskim, Danielem Olbrychskim, Anną Przybylską i Pawłem Małaszyńskim obejrzało na starcie 109,431 widzów. To kolejny znakomity rezultat otwarcia polskiego filmu w tym roku (dla przypomnienia, w zeszłym tygodniu znakomicie poradził sobie obraz „Bejbi blues”). Film zanotował także najwyższą średnią widzów na kopię w tym tygodniu – 680.


Kadr z filmu "Sęp", fot. ITI Cinema. 


Wśród innych debiutów dobrze wystartował film Anga Lee, „Życie Pi”. Widowisko z 11 nominacjami do Oscara obejrzało na starcie 69,688 osób. To lepszy wynik niż inna oscarowa produkcja reżysera: „Tajemnica Brokeback Mountain” (2005) – 37 tysięcy widzów na otwarciu. Nie dysponujemy danymi na temat pierwszego weekendu wyświetlania filmu „Przyczajony tygrys, ukryty smok”, ale  chińska superprodukcja długo nie schodząc z czołówki polskiego box office łącznie przyciągnęła 250 tysięcy widzów. Tak też, "Życie Pi" ma duże szanse zostać najpopularniejszym film Anga Lee w naszym kraju. Film odniósł także duży sukces na świecie, gdzie jego łączne wpływy wynoszą już ponad 451 milionów dolarów.


Na szóstym miejscu zadebiutowała włoska animacja "Prawie jak gladiator". Film jednak, obejrzało zaledwie 20,760 osób i spośród premierowych produkcji w czołowej dziesiątce, wyróżnia się najniższą średnią widzów na kopię.


Na siódmym miejscu pojawiła się premierowo komedia romantyczna "Wyszłam za mąż, zaraz wracam". Film z Diane Kruger zobaczyło na starcie 17,219 osób.


Polskich – i światowych – kin nie podbił Tom Cruise ze swoją najnowszą produkcją „Jack Reacher: Jednym strzałem”. Film obejrzało na starcie zaledwie 14,699 osób. Miał to być początek nowej serii filmów akcji, jednak wpływy ze światowych kin raczej przekreślą wdrożenie tego pomysłu. Na tę chwilę globalne wpływy z filmu to 153 miliony dolarów.


Tymczasem wśród starszych tytułów bez zmian, jeśli chodzi o pozycję lidera. 3 tydzień z rzędu to miejsce okupuje „Hobbit – niezwykła podróż”. Widowisko fantasy w reżyserii Petera Jacksona wciąż przyciąga tłumy, mimo, że notuje regularnie wysokie spadki frekwencji. W ubiegły weekend na film przyszło kolejnych 131,455 osób. Łączna widownia to już 1,671 miliona widzów. W ciągu kilku dni film uzyska status najpopularniejszej produkcji wprowadzonej do polskich kin w 2012 roku, a przed „Hobbitem” jeszcze perspektywa uzyskania pułapu dwumilionowej frekwencji.


Zgodnie z przewidywaniami, spory spadek widowni zanotował film „Bejbi blues” Katarzyny Rosłaniec. Tym razem tę obyczajową produkcję obejrzało 72,438 osób. Łączna frekwencja to już 267 tysięcy widzów. W zasięgu ręki jest wynik, jaki uzyskały przed laty „Galerianki” (579 tysięcy widzów).


Poważny spadek widowni zanotowała animacja Dreamworks, "Strażnicy marzeń". Film obejrzało już tylko 28,409 widzów. Łączna widownia na filmie to 185 tysięcy osób.


Pozostałe filmy premierowe uzyskały następujące wyniki: surrealistyczny film "Holy Motors" zobaczyło 7,249 osób; serbski "Klip" przyciągnął przed ekrany zaledwie 443 osób.


Jeszcze kilka słów o łącznej frekwencji. W weekend 11-13.01 do kin przyszło 493,080 widzów. W kontekście zeszłorocznego stycznia, można powiedzieć, że to słaby wynik. Na początku sezonu 2012 roku, przez pierwsze 4 tygodnie roku, łączna widownia ani razu nie spadła poniżej 500 tysięcy widzów. Może następny weekend przyniesie wzrost, kiedy to do kin wchodzą oczekiwane „Django” i „Ralph Demolka”.


Premiery od najbliższego piątku: nominowany do Oscara film „Django” Quentina Tarantino; disnejowska animacja „Ralph Demolka”; amerykański dramat „Sesje” z nominowaną do Oscara Helen Hunt; włoski dramat „Cezar musi umrzeć”.

Paweł Zwoliński
Portalfilmowy.pl
Zobacz również
Box Office. „Django” podbija polskie kina
Box Office. Znakomite otwarcie „Bejbi blues”!
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll