Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Sebastian Skalski, polski fotograf gwiazd świętował niedawno 20-lecie aktywności artystycznej. Porównywany do słynnego hiszpańskiego reżysera, gościł w swoim studiu wiele pięknych i utalentowanych kobiet. Wiele z nich uwiecznił w albumie „Apetyt na kobiety”. Jaki jest jego sposób na fotografię?
- Sesja z Sebastianem to zabawa, eksperyment – mówi Izabela Trojanowska, jedna z muz artysty. – On zawsze zachęca do spróbowania czegoś nowego: „nie lubisz się uśmiechać? Nie podoba ci się ten profil? Może to jest twój kompleks? Chodź, wyleczysz się z niego ”.
Sebastian Skalski, fot. AKPA
- Sebastian dopasowuje obiekt do tematu: co innego zaproponuje np. pani Irenie Santor, co innego szalonej nastolatce. Mnie potraktował plastycznie. W ogóle nie jestem do siebie podobna – wspomina Grażyna Wolszczak.
Czy Sebastian Skalski długo przygotowuje się do sesji?
- Kiedyś rzeczywiście długo się przygotowywałem. Teraz działam bardziej spontanicznie. Czekam na błysk.
Dziennikarze, którzy nadali mu schlebiający przydomek, podkreślają, że potrafi doskonale uchwycić piękno i tragizm swoich bohaterek. Czy nie onieśmiela go porównanie z Pedro Almodóvarem?
- Kiedyś na takie pytanie odpowiedziałem, że płacą mi nie za tupet, tylko za talent. I tego się trzymam – podsumowuje fotograf.
- Sesja z Sebastianem to zabawa, eksperyment – mówi Izabela Trojanowska, jedna z muz artysty. – On zawsze zachęca do spróbowania czegoś nowego: „nie lubisz się uśmiechać? Nie podoba ci się ten profil? Może to jest twój kompleks? Chodź, wyleczysz się z niego ”.
Sebastian Skalski, fot. AKPA
- Sebastian dopasowuje obiekt do tematu: co innego zaproponuje np. pani Irenie Santor, co innego szalonej nastolatce. Mnie potraktował plastycznie. W ogóle nie jestem do siebie podobna – wspomina Grażyna Wolszczak.
Czy Sebastian Skalski długo przygotowuje się do sesji?
- Kiedyś rzeczywiście długo się przygotowywałem. Teraz działam bardziej spontanicznie. Czekam na błysk.
Dziennikarze, którzy nadali mu schlebiający przydomek, podkreślają, że potrafi doskonale uchwycić piękno i tragizm swoich bohaterek. Czy nie onieśmiela go porównanie z Pedro Almodóvarem?
- Kiedyś na takie pytanie odpowiedziałem, że płacą mi nie za tupet, tylko za talent. I tego się trzymam – podsumowuje fotograf.
ESz
Pytanie na śniadanie/ TVP
Ostatnia aktualizacja: 29.11.2011
Zła wiadomosci dla wielbicieli Anne Hathaway
Ryan Gosling na randce z Evą Mendes
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024