Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Sieć Netflix przygotowała niespodziankę dla fanów Davida Finchera. Nie będzie trzeba czekać na kolejne odcinki jego najnowszego przedsięwzięcia, serialu "House of Cards". Cały sezon zadebiutuje w serwisie jednego dnia, 1 lutego przyszłego roku.
Ze względu na swoją internetową specyfikę Netflix, producent "House of Cards", nie musi przestrzegać zasad ramówki telewizyjnej. Stąd decyzja, żeby jednego dnia przedstawić widzom wszystkie odcinki produkcji. Fani będą mogli dosłownie przyssać się do ekranów na 13 części opowieści o bezwzględnym kongresmenie (w tej roli Kevin Spacey), który zrobi wszystko, by zasiąść w Białym Domu.
Serial jest adaptacją brytyjskiej produkcji z lat 90. David Fincher wyreżyserował pierwsze dwa odcinki. Nad realizacją kolejnych czuwali James Foley, Joel Schumacher, Carl Franklin, Alan Coulter i Charles McDougall.
Na ekranie, poza Spaceyem, będzie można zobaczyć również Robin Wright, Kate Mara i Kristen Connolly.
Ze względu na swoją internetową specyfikę Netflix, producent "House of Cards", nie musi przestrzegać zasad ramówki telewizyjnej. Stąd decyzja, żeby jednego dnia przedstawić widzom wszystkie odcinki produkcji. Fani będą mogli dosłownie przyssać się do ekranów na 13 części opowieści o bezwzględnym kongresmenie (w tej roli Kevin Spacey), który zrobi wszystko, by zasiąść w Białym Domu.
Oficjalny plakat serialu, fot. Netflix
Serial jest adaptacją brytyjskiej produkcji z lat 90. David Fincher wyreżyserował pierwsze dwa odcinki. Nad realizacją kolejnych czuwali James Foley, Joel Schumacher, Carl Franklin, Alan Coulter i Charles McDougall.
Na ekranie, poza Spaceyem, będzie można zobaczyć również Robin Wright, Kate Mara i Kristen Connolly.
DR
Collider.com
Ostatnia aktualizacja: 4.10.2012
Banks i Wright Shapiro o wzorcach kobiecości
Nagroda Nike: Czy polskie kino kocha polską literaturę?
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024