Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
- Boguś, jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem powierzyć ci rolę, na którą ty może nie czekałeś, ale ona na pewno czekała na ciebie – mówił wzruszony Andrzej Wajda przed uroczystym przedpremierowym pokazem „Powidoków” na Festiwalu Filmowym w Gdyni.
Projekcję „Powidoków” poprzedziła uroczystość z okazji 90. urodzin Andrzeja Wajdy. Twórca „Ziemi obiecanej” podkreślił m.in. znaczenie Stowarzyszenia Filmowców Polskich jako współorganizatora Festiwalu Filmowego w Gdyni. - W tym roku przypada 50 rocznica powstania Stowarzyszenia Filmowców Polskich. To bardzo ważne żeby pamiętać, że historia Stowarzyszenia splata się z historią festiwalu. To tu rozstrzygały się ważne sprawy organizacyjne polskiej kinematografii. Tu zapadały ważne decyzje. Tu wreszcie, w gronie kolegów, analizowaliśmy przyczyny porażek i sukcesów polskiego kina. To chyba wystarczające powody żeby uznać, że ten festiwal jest głównie festiwalem Stowarzyszenia Filmowców Polskich – mówił wzruszony Andrzej Wajda, prezes honorowy SFP.
Andrzej Wajda, fot. Borys Skrzyński/SFP
Życzenia Andrzejowi Wajdzie złożyli m.in. aktorzy grający w jego filmach. - Memoria est vis magna (pamięć jest wielką siłą), powiedział św. Augustyn. Dziękuję Ci, że zwracając się w przeszłość, zwracając się ku naszej wspólnej pamięci, uczysz nas patriotyzmu. Uczysz nas patriotyzmu pięknego, krytycznego wobec własnej historii, szlachetnego i otwartego na innych. Dzięki Twoim filmom stajemy się silniejsi – mówił Andrzej Seweryn.
- Chciałem Panu serdecznie pogratulować i życzyć na przyszłość tej nieprawdopodobnej, fantastycznej intuicji i nosa jeśli chodzi o dobór aktorów. Sam pan wielokrotnie mówił, że jest to bardzo ważne. Chciałem powiedzieć, że zawsze trafiał pan w dziesiątkę – żartował Robert Więckiewicz, odtwórca roli Lecha Wałęsy.
Życzenia dla Andrzeja Wajdy, fot. Borys Skrzyński/SFP
Bożena Dykiel przypomniała anegdotę z planu „Wesela”. – Skomplikowane sceny zbiorowe. Spore zamieszkanie związane z szykowaniem kolejnego ujęcia. W pewnym momencie Andrzej Wajda usiadł na krzesełku, drugie podsunął sobie pod nogi i... usnął. Zrobiła się cisza. Ekipa i aktorzy pokornie się wycofali. Po piętnastu minutach drzemki Wajda obudził się i zregenerowany zapytał nie kryjąc zaskoczenia: Co jest? Kto powiedział „przerwa”? Do roboty! – opowiadała Bożena Dykiel.
Przedpremierowy pokaz „Powidoków”, fot. Borys Skrzyński/SFP
"Powidoki" to historia człowieka niezłomnego, wybitnego malarza Władysława Strzemińskiego, artysty, który nie poddał się obowiązującemu socrealizmowi i doświadczył dramatycznych skutków swoich wyborów.
Andrzej Wajda, fot. Borys Skrzyński/SFP
Życzenia Andrzejowi Wajdzie złożyli m.in. aktorzy grający w jego filmach. - Memoria est vis magna (pamięć jest wielką siłą), powiedział św. Augustyn. Dziękuję Ci, że zwracając się w przeszłość, zwracając się ku naszej wspólnej pamięci, uczysz nas patriotyzmu. Uczysz nas patriotyzmu pięknego, krytycznego wobec własnej historii, szlachetnego i otwartego na innych. Dzięki Twoim filmom stajemy się silniejsi – mówił Andrzej Seweryn.
- Chciałem Panu serdecznie pogratulować i życzyć na przyszłość tej nieprawdopodobnej, fantastycznej intuicji i nosa jeśli chodzi o dobór aktorów. Sam pan wielokrotnie mówił, że jest to bardzo ważne. Chciałem powiedzieć, że zawsze trafiał pan w dziesiątkę – żartował Robert Więckiewicz, odtwórca roli Lecha Wałęsy.
Życzenia dla Andrzeja Wajdy, fot. Borys Skrzyński/SFP
Bożena Dykiel przypomniała anegdotę z planu „Wesela”. – Skomplikowane sceny zbiorowe. Spore zamieszkanie związane z szykowaniem kolejnego ujęcia. W pewnym momencie Andrzej Wajda usiadł na krzesełku, drugie podsunął sobie pod nogi i... usnął. Zrobiła się cisza. Ekipa i aktorzy pokornie się wycofali. Po piętnastu minutach drzemki Wajda obudził się i zregenerowany zapytał nie kryjąc zaskoczenia: Co jest? Kto powiedział „przerwa”? Do roboty! – opowiadała Bożena Dykiel.
Przedpremierowy pokaz „Powidoków”, fot. Borys Skrzyński/SFP
"Powidoki" to historia człowieka niezłomnego, wybitnego malarza Władysława Strzemińskiego, artysty, który nie poddał się obowiązującemu socrealizmowi i doświadczył dramatycznych skutków swoich wyborów.
gw
Ostatnia aktualizacja: 23.09.2016
fot. Borys Skrzyński/SFP
Jerzy Skolimowski nagrodzony w Chinach
"Ostatnia rodzina" w Kinie Kultura tydzień przed premierą
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024