Polska koprodukcja w Konkursie Głównym 65. Berlinale!

Międzynarodowy festiwal w Berlinie ogłosił dzisiaj, że w Konkursie Głównym znalazł się - współprodukowany  przez Apple Film Production Dariusza Jabłońskiego  w koprodukcji z TVP i przy wsparciu Studia Filmowego TOR – rosyjsko-ukraińsko-polski film "Pod elektrycznymi chmurami" w reżyserii Aleksieja Germana jr.

Reżyser ten należy do najbardziej uznanych i najczęściej nagradzanych na światowych festiwalach reżyserów rosyjskich młodego pokolenia. Wśród aktorów grających główne role – znakomicie władający językiem rosyjskim Piotr Gąsowski.

"Pod elektrycznymi chmurami" to przeplatające się wzajemnie historie o Rosji na przestrzeni ostatnich 20 lat. Gorzka opowieść, w której przeszłość, teraźniejszość i przyszłość nieustannie się przenikają.

- Zaproszenie tego filmu do konkursu głównego w Berlinie jest najlepszym potwierdzeniem, że wspieranie przez telewizję publiczną wolności artystycznej i wolności słowa, ma ogromny sens w wielu wymiarach i przynosi nam wszystkim, wszystkim Polakom, sukces - komentuje Juliusz Braun, Prezes TVP.- „Pod elektrycznymi chmurami" to niezwykły film i niezwykła koprodukcja rosyjsko-ukraińsko-polska, do której nie doszłoby, gdyby nie wsparcie polskich producentów, w tym TVP.

- Ten film nie był łatwy do zrobienia. Jego realizacja stała się możliwa tylko dzięki pomocy i wsparciu osób wierzących w powodzenie projektu od samego początku. Nasi partnerzy z Apple Film Production są zdecydowanie nie tylko koproducentemi filmu, ale również przyjaciółmi – dodaje Artem Vasiliev,główny producent filmu z Metra Films. - Jesteśmy bardziej niż zadowoleni, że film został wybrany do konkursu głównego w Berlinie i nie możemy się doczekać, by podzielić się efektem naszej wspólnej pracy z festiwalem i jego publicznością.

- To niezwykle ważny i odważny głos o współczesnej Rosji, zrealizowany przez reżysera, którego twórczością interesowaliśmy się od dawna – zaznacza Dariusz Jabłoński, prezes Apple Film Production.. Film powstały we współpracy trzech krajów: Rosji, Ukrainy i Polski, jest dobitnym przykładem tego, że dla sztuki najważniejsze są nie rządy, ale ludzie, oraz ich chęć współpracy i porozumienia