PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
W stołecznej Kinotece 26 lutego 2014 roku odbyła się premiera rekonstrukcji cyfrowej filmu "Popioły" Andrzeja Wajdy.
Premiera „PopiołówAndrzeja Wajdy odbyła się 25. września 1965 roku i wywołała wówczas ogromną burzę wśród historyków, czy literaturoznawców.  Ponadto film ten otworzył ówczesny festiwal w Cannes, co było dla polskiego kina sytuacją bez precedensu. 26 luty 2014 roku okazał się nieprzypadkową datą premiery rekonstrukcji cyfrowej „Popiołów”. Miała ona miejsce w przededniu 69. urodzin Daniela Olbrychskiego, który swoje święto obchodzi 27. lutego. Wśród gości znalazł się oczywiście odtwórca roli Rafała Olbromskiego, ale także jego syn – Rafał Olbrychski, który w dniu wydarzenia obchodził swoje 43 urodziny. Jak się okazało, imię dla potomka nie zostało dobrane przypadkowo: - On nie miał się nazywać Rafał. Mnie i mojej żonie co prawda podobało się to imię, jednak nie chciałem papugować po Zbyszku Cybulskim, który w sposób słuszny i oczywisty nazwał swojego syna – Maciek – na pamiątkę „Popiołu i diamentu”. W trakcie jednej z audycji telewizyjnych w Zielonej Górze, gdy oznajmiłem, że urodził mi się syn, rozdzwoniły się telefony – widzowie zażądali przez słuchawki, żeby syn się nazywał Rafał. Tak więc syn został „ochrzczony” przez widzów. – mówił Daniel Olbrychski.


Daniel Olbrychski na premierze rekonstrukcji cyfrowej filmu "Popioły", fot. KPD.

Reżyser filmu, Andrzej Wajda, nie mógł się pojawić na premierze rekonstrukcji cyfrowej „Popiołów”, jednak twórca przemówił z tej okazji do widzów z ekranu. – Drodzy widzowie polskiego kina. Cieszę się ogromnie, że dzisiaj wieczorem zobaczycie film na nowo wskrzeszony za pomocą rekonstrukcji cyfrowej. Przybliżając nieco genezę powstania „Popiołów”: Polskie kino po wielkim sukcesie Polskiej Szkoły Filmowej, w roku 60. XX wieku zostało poddane druzgocącej krytyce Biura Politycznego Komitetu Centralnego. Okazało się, że Polska Szkoła Filmowa nie spełnia tych oczekiwań, które miała wobec niej partia. (…) Można było wówczas kręcić filmy pod warunkiem, że były to obrazy historyczne, oparte na literaturze. Jerzy Kawalerowicz zabrał się za „Faraona”; Wojciech Has nakręcił „Rękopis znaleziony w Saragossie”; natomiast ja postanowiłem zekranizować "Popioły" na podstawie Stefana Żeromskiego. Władza oczywiście skrytykowała mój film, zwracając uwagę, że Polacy w ekranizacji odgrywali tak dwuznaczną rolę w służbie Napoleona. Ale jak się okazuje, Żeromski przedstawił prawdę. Tak więc ten film odgrywa ważną rolę w mojej twórczości - w wymienionych przeze mnie trzech tytułach, że polskie kino jest w stanie stanąć przed nadzwyczajnie trudnym zadaniem, jakim jest pokazanie tych filmów przy niechęci tamtejszych władz – opowiadał w materiale Andrzej Wajda.


Daniel Olbrychski, fot. KPD.

Prowadząca premierę Grażyna Torbicka zaprosiła na scenę, poza odgrywającym główną rolę Danielem Olbrychskim pozostałych twórców filmu: Stanisława Mikulskiego wcielającego się w podkomendnego kapitana Wyganowskiego; odgrywającego rolę kompana księcia Józefa Poniatowskiego - Arkadiusza Bazaka; Jerzego Zygmunta Nowaka, który pojawił się w filmie jako szwoleżer; operatora kamery Andrzeja Kostenko oraz kierownika produkcji Włodzimierza Śliwińskiego. Biorąc pod uwagę fakt, że drugi operator, Andrzej Kostenko był mężem grającej w filmie Poli Raksy, Daniel Olbrychski spointował: - Trudno było z Polą grać sceny miłosne, kiedy obok stał mąż i nas nieustannie kontrolował.


Twórcy filmu "Popioły", fot. KPD.

Akcja „Popiołów” rozpoczyna się, gdy podróżujący po Włoszech książę Gintułt (Piotr Wysocki) latem 1798 roku spotyka żołnierzy w strzępach polskich mundurów, śpiewających Mazurka Dąbrowskiego. Powraca do Polski, do zimowych krajobrazów, gdzie młody szlachcic Rafał Olbromski (Daniel Olbrychski) zakochał się w pięknej Helenie (Pola Raksa) i został przez ojca zesłany do samotni swego brata Piotra, przyjaźniącego się z Gintułtem. Rafał, podróżując z księciem jako jego sekretarz, w Warszawie zostaje wprowadzony w kręgi masonerii skupionej przy księciu Poniatowskim. W żonie mistrza de Witha rozpoznaje Helenę, z którą ucieka w góry, gdzie kochanka ginie z rąk żołnierzy-zbójników. Rafał dociera do dworu Krzysztofa Cedry (Bogusław Kierc), jest świadkiem przemarszu wojsk napoleońskich. Pod wpływem opowieści weterana polskich legionów Olbromski i Cedro przedzierają się do Wielkopolski, by wstąpić do polskich oddziałów. Rafał bierze udział w bitwie pod Raszynem, Krzysztof- w zdobywaniu Saragossy. Ich losy i wolnościowo-patriotyczne przekonania zostały podporządkowane straszliwym prawom napoleońskich wojen. Pod Sandomierzem Rafał spotyka Gintułta; ratuje mu życie, ale książę ginie w pożarze dworu Olbromskich. Rafał kończy wojaczkę i poświęca się odbudowie majątku. W roku 1812 odwiedza go Krzysztof Cedro - wierny żołnierz, zwolennik Napoleona podążający z nim na Moskwę- i namawia przyjaciela, by się do nich przyłączył. Zimowy odwrót wielkiej armii. Cedro, w saniach razem z cesarzem, nie dostrzega konającego w śniegu, niewidomego Rafała.



Paweł Zwoliński
Ostatnia aktualizacja:  27.02.2014
Zobacz również
fot. KPD
70. urodziny Wojciecha Marczewskiego
Pokaż swój film w Barcelonie!
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll