Wokół TVP gorąco

Postanowiliśmy zrobić małą kompilację ostatnich doniesień medialnych na temat nadawcy publicznego. Działania TVP są przedmiotem nieustannego komentarza zarówno ze strony środowiska audiowizualnego, dziennikarzy branżowych jak i odbiorców, często ustawiających się w pozycji internetowych „hejterów”. Nic więc dziwnego, że prezes TVP SA Juliusz Braun często ostatnio wypowiada się w mediach i uczestniczy też w posiedzeniach sejmowej komisji kultury i środków przekazu.

Dzięki tej aktywności dowiedzieliśmy się, że TVP  liczy na 1,3 mld zł rocznie z opłaty audiowizualnej. Jak wynika z informacji przedstawionej 5 lutego 2014 roku sejmowej komisji przez prezesa Juliusza Brauna, to zapewniłoby spółce stabilne finansowanie, a na antenach pojawiłoby się m.in. więcej audycji kulturalnych.

Przypomnijmy, że minister kultury zapowiada opłatę audiowizualną w wysokości 10 zł od gospodarstwa. Według wyliczeń TVP wysokość opłaty audiowizualnej dla gospodarstw domowych powinna wynosić 15 zł miesięcznie. Wówczas wpływy osiągałyby 1,95 mld zł rocznie, z czego ty Polskie Radio otrzymywałoby 663 mln zł.  Według Telewizji Polskiej należałoby też zrewidować listę osób ustawowo zwolnionych z opłacania abonamentu z racji tego, że opłata będzie niższa niż obowiązujący obecnie abonament. Ustawa o radiofonii i telewizji przewiduje 22 kategorie osób mogących ubiegać się o zwolnienia z opłat abonamentowych.

Obecnie budżet telewizji wynosi 1,45 mld zł. Braun podkreśla, że zwiększenie finansowania do ok. 2,2 mld zł pozwoliłoby na  zwiększenie liczby audycji misyjnych, kulturalnych, dziecięcych lub filmów dokumentalnych. - Przy założeniu 2,2 mld zł budżetu telewizji, konieczne wpływy z opłaty audiowizualnej powinny wynosić niespełna 1,3 mld zł. Dawałoby to i tak wysoki udział reklamy w budżecie telewizji i stosunkowo niski opłaty audiowizualnej, bo niespełna 60 proc. - mówi Braun.

Wpływy z abonamentu za 2012 roku dla telewizji wyniosły 254 mln zł. Telewizja szacuje, że będzie w stanie pozyskać w ciągu roku z reklam, sponsoringu i innych przychodów komercyjnych 920 mln zł rocznie.


Studio Teleexpresu, fot. TVP

Tymczasem powraca również sprawa zatrudnienia. TVP chce zmniejszyć zatrudnienie w spółce poniżej 3 tys. osób.  Spółka planuje przeniesienie części pracowników do firmy zewnętrznej oraz zwolnienia, choć nie grupowe.  Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl, obecnie w Telewizji Polskiej pracuje na etatach 3393 osób. Trwa przetarg na przejęcie przez firmę zewnętrzną 400 do 550 pracowników (dziennikarzy, montażystów, grafików i charakteryzatorów). Wyłonione z przetargu przedsiębiorstwo zagwarantuje im pracę przez dwa lata. TVP chce w ten sposób skłonić specjalistów do samozatrudnienia. W ogłoszonym przetargu na firmę zewnętrzną, która przejmie pracowników, wystartowały cztery spółki: Personnel Service, Leasing Team, Wadwicz i Gi Group. Jak wielokrotnie pisaliśmy w naszym serwisie, proces ten wywołuje protesty związków zawodowych. Związkowcy planują strajk ostrzegawczy w piątek 7 lutego 2014 roku. O godz. 12 związkowcy zaplanowali wiece przed siedzibami Telewizji Polskiej w Warszawie na ul. Woronicza i przy pl. Powstańców Warszawskich oraz w 16 oddziałach terenowych. - Będziemy czekać na prezesa Brauna. Już teraz jednak bez względu na strajk słyszymy, że do outsourcingu dojdzie. Oznacza to, że nie chodzi o sprawy finansowe spółki, lecz o odchudzenie firmy poprzez pozbycie się pracowników - mówi  przewodnicząca Związku Zawodowego Wizja Barbara Markowska.

Juliusz Braun podkreśla, że TVP nie zatrudnia obecnie nowych pracowników, mimo uruchamiania przez spółkę nowych kanałów. Sztandarową inwestycją jest kanał dziecięcy TVP ABC, który zaczyna nadawanie 15 lutego2014 roku. Program działa w ramach struktury TVP1, podlega jej szefowi Piotrowi Radziszewskiemu, nie ma osobnego dyrektora ani sekretariatu. Projekt nadzoruje Małgorzata Mierzejewska-Wawryków, szefowa redakcji audycji dla dzieci i młodzieży w Jedynce. Telewizja Polska liczy że ABC, zyska w ciągu roku 1 proc. udziału. - To optymistyczna, ale moim zdaniem i realistyczna wizja – cytuje wypowiedź Brauna portal Wirtualnemedia.pl. W przyszłości kanał chce produkować też własne pozycje, ale wielkość produkcji zależeć będzie od możliwości finansowych Telewizji Polskiej. - 5-minutowa animacja to koszt setek tysięcy złotych – podkreśla niezmiennie Braun.



Telewizja zapowiada także uruchomienie TVP Rozrywka International  - programu przeznaczonego dla odbiorców zagranicznych. Nowa stacja nadawać ma polskie programy rozrywkowe i polskie seriale z oferty TVP Rozrywka. Kanał ma ruszyć w najbliższych miesiącach  i trafić najpierw do operatorów płatnej telewizji w Australii i Ameryce Północnej, a potem także w innych regionach świata. Kanał nie będzie dostępny w Polsce.

W tej chwili jednym kanałem TVP dla Polaków na świecie jest TVP Polonia. Jak  pisze portal Wirtualnemedia.pl, z jej obecnego funkcjonowania nie jest zadowolone Ministerstwo Spraw Zagranicznych, współfinansujące stację.  Jak twierdzi Jacek Rakowiecki, rzecznik TVP,  nadawca publiczny wspólnie z MSZ opracowuje strategię rozwoju TVP Polonia. -  Wszelkie plany MSZ przygotowywane są we współpracy z Telewizją Polską. Nie ma między nami żadnego konfliktu – cytuje portal wypowiedź rzecznika. Na razie nie jest jasna odpowiedź na pytanie, jakie będą różnice programowe między dwoma stacjami. Jak przypomina przewodnicząca rady programowej stacji senator Barbara Borys-Damięcka, istnienie TVP Polonia jest zapisane w ustawie o radiofonii i telewizji. Ustawę może zmienić jedynie parlament, a nie ministerstwo. - To przede wszystkim przekazywanie informacji o tym, co dzieje się w Polsce, ale również pokazywanie, jak żyją Polacy na świecie. Ważną rolą stacji jest pielęgnowanie języka polskiego – mówi Borys-Damięcka o zadaniach stacji.