Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Ze względu na mnogość innych zobowiązań brytyjski reżyser nie stanie za kamerą kolejnej odsłony przygód Agenta 007.
Sam Mendes i Daniel Craig na planie "Skyfall", fot. Forum Film
Mimo że "Skyfall" (2012) w reżyserii Sama Mendesa odniósł ogromny sukces i zapewnił twórcy możliwość powrotu do współpracy z Jamesem Bondem, Brytyjczyk rezygnuje z kontynuacji serii.
Sam Mendes i Daniel Craig na planie "Skyfall", fot. Forum Film
– Odrzucenie propozycji Michaela i Barbary [producentów filmu – przyp. red.] było dla mnie bardzo trudną decyzją – przyznaje Mendes w wywiadzie dla magazynu "Empire". – Praca nad "Skyfall" to jedno z najlepszych doświadczeń w moim zawodowym życiu, mam jednak zbyt wiele zobowiązań.
Wśród przyszłych planów twórcy "American Beauty" znajdują się produkcje teatralne i telewizyjne: sceniczna wersja "Charlie’ego i fabryki czekolady" i "Króla Leara" oraz serial telewizyjny "Penny Dreadful".
– Bardzo dobrze wspominamy współpracę z Samem, w końcu wyreżyserował najbardziej dochodowego Bonda wszech czasów – mówią Michael G. Wilson i Barbara Broccoli. – Chcielibyśmy kontynuować naszą współpracę, ale w pełni szanujemy wybór reżysera – dodają.
Wśród przyszłych planów twórcy "American Beauty" znajdują się produkcje teatralne i telewizyjne: sceniczna wersja "Charlie’ego i fabryki czekolady" i "Króla Leara" oraz serial telewizyjny "Penny Dreadful".
– Bardzo dobrze wspominamy współpracę z Samem, w końcu wyreżyserował najbardziej dochodowego Bonda wszech czasów – mówią Michael G. Wilson i Barbara Broccoli. – Chcielibyśmy kontynuować naszą współpracę, ale w pełni szanujemy wybór reżysera – dodają.
ESz
Empire Online
Ostatnia aktualizacja: 8.03.2013
Wystrzałowa Desdemona na plakacie "Machete Kills"
Zmarł reżyser "Ośmiornicy"
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024