Box office 2012: Rok na plus

Wydaje się, że gdyby pojawiła się premiera, która uzyskałaby 2 mln widzów, tak jak to miało miejsce w 2009 i 2011 roku, byłby to najlepszy sezon. Premierą 2012 roku, która tej sztuki dokonała, jest co prawda superprodukcja fantasy Petera Jacksona"Hobbit: Niezwykła podróż", jednak ekranizację prozy J.R.R. Tolkiena większość widzów obejrzała już w 2013 roku. W 2012 przygody Bilba Bagginsa obejrzało 1,123 mln widzów (szósta pozycja pod względem widowni).

Łączne wpływy do kin wyniosły 711,3 mln zł i były nieznacznie niższe niż rok wcześniej (716,2 mln zł), ale wyższe niż w 2010 (703 mln zł). Co ciekawe, w 2012 roku średnia cena biletu była najniższa od 2009 roku i wyniosła 18,40 zł.

Największy udział widowni zajęły standardowo filmy amerykańskie, na które wybrało się 22,3 mln widzów (57,9%). Polskie produkcje obejrzało 6,2 mln osób, czyli 16% ogółu widowni. To znaczny spadek zainteresowania rodzimą kinematografią względem 2011 roku, kiedy na polskie filmy przyszło aż 11,8 mln osób. Z kolei jeśli chodzi o kino europejskie, zanotowano największy wzrost udziału tego rodzaju filmów od kilku lat – 9,6 mln widzów, a więc 25% udziału.


"W ciemności", mat. promocyjny

Siedem filmów zdołało zdobyć widownię powyżej miliona osób. Poza wspomnianym Hobbitem są to kontynuacje hollywoodzkich przebojów: "Madagaskar 3" (1,748 mln widzów), "Epoka lodowcowa 4: Wędrówka kontynentów" (1,537 mln widzów) i "Saga Zmierzch: Przed świtem. Część 2" (1,007 mln widzów). Rekordową postawą cieszyła się najnowsza odsłona przygód Jamesa Bonda – "Skyfall" (1,660 mln widzów). Dobre wyniki osiągnęły również polskie filmy nagradzane na festiwalach: "Jesteś Bogiem" Leszka Dawida (1,436 mln osób) i "W ciemności" Agnieszki Holland (1,180 mln).

Wśród polskich filmów 14 tytułów zanotowało frekwencję powyżej 100 tys. widzów. W czołówce najpopularniejszych filmów znalazły się m.in. "Mój rower" Piotra Trzaskalskiego (452 tys. widzów), "Róża" Wojtka Smarzowskiego (428 tys.), "Nad życie" Anny Pluteckiej-Mesjasz (366 tys.) czy "Sztos 2" Olafa Lubaszenki (350 tys.).

Początek 2013 roku zapowiada dalszy podbój kin przez polskie filmy – znakomite rezultaty "Drogówki", "Bejbi Blues" czy "Sępa" pozwalają wierzyć, że nowy sezon przynajmniej z perspektywy wyników polskiej kinematografii będzie bardziej udany.