Paul Thomas Anderson adaptuje Pynchona

Jedni wyrażają swoje głębokie rozczarowanie ostatnim filmem Paula Thomasa Andersona, inni nazywają „Mistrza“ za najlepszy film 2012 roku.

Reżyser już patrzy w przyszłość i szykuje nowy projekt. Choć filmy „Lewy sercowy“, „Aż poleje się krew“ i „Mistrz“ dzieli pięć lat, Anderson zapewnia, że tym razem nie będziemy tak długo czekać na jego kolejny obraz. Filmowiec-samouk weźmie na warsztat powieść „Wada ukryta“ Thomasa Pynchona, autora kontrkulturowej „Tęczy grawitacji“ i „48 idzie pod młotek“.


Kadr z filmu "Mistrz", fot. Gutek Film

W wywiadzie dla New York Times’a reżyser zdradza, że zdjęcia zaczną się już w przyszłym roku. Nie potwierdził natomiast informacji jakoby w proces powstawania filmu miał być zaangażowany sam autor książki. Wspomina tymczasem, że będzie to wierniejsza adaptacja, niż w przypadku ekranowej wersji „Nafty“ Uptona Sinclaira czyli „Aż poleje się krew“. Wstępnie mówi się, że jedną z głównych ról ma zagrać Robert Downey Jr.

Dodatkowym źródłem inspiracji dla autora „Magnolii“ ma być dzieło z komiksowego podziemia "The Fabulous Furry Freak Brothers" Gilberta Sheltona, wydany w tym samym czasie, co „Wada wrodzona“ Pynchona. Jeśli Anderson dopnie swego, będzie to pierwsza autoryzowana adaptacja dzieła słynnego amerykańskiego pisarza.