PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  17.10.2012
Takie spotkania nie zdarzają się na co dzień: Michael Palin, Terry Jones i Graham Chapman znowu razem! Choć jeden z nich nie żyje już od 1989 roku, to był gościem honorowym Londyńskiego Festiwalu Filmowego. We własnej osobie zjawił się i na ekranie, i na spotkaniu z dziennikarzami.

- Z Grahamem bardzo dobrze się współpracuje, jest niezbyt wymagający, dużo leży - pół żartem, pół serio mówi Bill Jones, syn Terry'ego i jeden z trzech reżyserów niezwykłej animacji "A Liar's Autobiography - The Untrue Story of Monty Python's Graham Chapman", opartej na autobiografii Chapmana. Spotkanie w takim temacie i z takim gronem artystów nie może być ani przesadnie grzeczne, ani zbyt poważne. W końcu to mistrzowie "niekonstruktywnej głupoty". Chapman, co prawda fizycznie nie żyje, ale na konferencję przybył w postaci tekturowej makiety i z całą pewnością był obecny duchem.


Zdjęcie z Londyńskiego Festiwalu Filmowego, fot. Dagmara Romanowska

- Graham, z jakiejś przyczyny, nie mógł zagrać w filmie o swoim życiu, dlatego zdecydowaliśmy się na animację - wtóruje Billowi drugi z reżyserów i inicjator całego przedsięwzięcia: Jeff Simpson. - Poza tym autobiografia Chapmana to szalona książka, która zabiera nas w niezwykłe miejsca, do krainy fantazji, mroku, w kosmos, do głowy Grahama. Animacja była do tego idealna. Wiedzieliśmy też, od samego początku, że nie chcemy ograniczać się do jednego stylu. Różne rodzaje animacji najtrafniej oddają różne tony książki Grahama, jej zmieniający się humor. Są tu elementy mroczne, bardziej odlotowe.

Simpson wpadł na pomysł zrealizowania dokumentu o Chapmanie kilka lat temu. Szukając materiałów na jego temat, trafił do Davida Sherlocka, życiowego partnera komika. - Nie miał niczego, co nadawałoby się do wykorzystania w filmie, ale zdradził, iż Graham nagrał w Los Angeles taśmy z "A Liar's Autobiography (Volume VI)". Nie było łatwo do nich dotrzeć, ale udało się - opowiada Simpson. - Zaproponowałem BBC dokument z narracją Chapmana. Projekt odrzucono - na całe szczęście, bo inaczej nie byłoby dzisiejszego filmu.

- Nigdy nie chcieliśmy, żeby był to dokument z "gadającymi głowami". Mieliśmy dużo szczęścia - podkreśla trzeci reżyser filmu, Ben Timlett. - Chapman musiał wiedzieć, że coś takiego się wydarzy! W swoich nagraniach nie tyle czyta, co gra. Nic lepszego nie mogło się nam przytrafić.

Żyjący członkowie Monty Pythona z radością podjęli współpracę przy pomyśle. Gdy w studiu, nagrywając swoje kwestie, usłyszeli Chapmana, nie czuli się tak, jakby przemawiał do nich głos zza grobu. - To było naturalne - mówi Terry Jones. - Czułem obecność Grahama. Tak to wyglądało, gdy tworzyliśmy Monty Pythona. Nie czułem się z tym dziwnie.    

- Świetnie, że odnaleziono te nagrania - wtóruje koledze Michael Palin. - Uważam, że "A Liar's Autobiography (Volume VI)" to najlepsza książka, która kiedykolwiek powstała na temat Monty Pythona. Pewnie dlatego, że to same kłamstwa, choć wyłania się spośród nich wiele prawdy (śmiech). To przezabawna książka. Myślę, że Graham faktycznie powrócił dzięki tym nagraniom, taśmom. Bez nich ten film nie mógłby powstać. Znakomicie zostały weń wmontowane.  


Zdjęcie z Londyńskiego Festiwalu Filmowego, fot. Dagmara Romanowska

Zarówno Palin, jak i Jones (senior) są przekonani, że Chapmanowi spodobałby się efekt pracy Jonesa (juniora) oraz Simpsona i Timletta. - Byłby zachwycony! To bardzo ekscytujący film. Wspaniały, z akcją, ale i odrobiną mroku - mówi Terry Jones. - Myślę, że byłby zachwycony jego konstrukcją: kilkanaście różnych historii. Graham szybko się nudził, więc to by mu się bardzo spodobało.

- "A Liar's Autobiography" to hołd złożony Grahamowi. Był niezwykłym człowiekiem - podkreśla całkiem na poważnie Palin. - Dla reszty grupy Latający Cyrk Monty Pythona otworzył drzwi do dalszej kariery. Graham nigdy nie miał tej okazji - dodaje Bill Jones. - Mam nadzieję, że naszym filmem choć trochę mu to rekompensujemy.

Na angielskie ekrany "A Liar's Autobiography" ma trafić w 2013 roku. Dla wielbicieli Monty Pythona to zapewne propozycja obowiązkowa. Czekając na film mogą na razie odwiedzić jego stronę oficjalną: http://www.liarsautobiography.com/.


Dagmara Romanowska
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  17.10.2012
Zobacz również
[wideo] WFF: Maciej Stuhr zagrał w "Konfidencie"
WFF: Konkurs Dokumentalny - Gender naszych czasów
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll