Walentynki, Antywalentynki i Marvel

Zgodnie z przewidywaniami, był to dobry weekend dla polskich kin, choć nie rekordowy. W siódmy weekend 2018 do kin poszło 10 proc. mniej widzów niż poprzednio, czyli 891 013 osób.

Zestawienie weekendów

Weekend 6 (09 - 11 lutego 2018) – pierwszy weekend „Nowego oblicza Greya” - 971 963 widzów
Weekend 7 (16 - 18 lutego 2018) - pierwszy weekend "Czarnej Pantery" - 891 013 widzów
Weekend 4. (26 - 28 stycznia 2018) - premierowy weekend "Podatku od miłości" - 890 705 widzów
Weekend 5. (02 - 04 lutego 2018) - drugi weekend "Podatku od miłości" – 785 564 widzów
Weekend 2. (12 – 14 stycznia 2018) - premierowy weekend "Narzeczonego na niby" - 735 141 widzów
Weekend 1. (05 – 07 stycznia 2018)  - premierowy weekend "Fernando" i "Gotowi na wszystko. Exterminator" - 701 644 widzów
Weekend 3. (19 - 21 stycznia 2018) - drugi weekend "Narzeczonego na niby" - 639 264  widzów.

"Nowe oblicze Greya" ma już łącznie 1 068 816 widzów, ale film zanotował spadek o 48 proc. a więc duży. Mimo to w weekend wybrało się na niego  235 360 randkowiczów.

Jest to liczba porównywalna z poprzednimi częściami "Greya" - w drugi weekend na pierwszą część trylogii wybrało się 242 044 widzów, a na drugą - 220 610. Przypomnijmy, że ostatni Grey ma znacznie niższy wynik startowy od pierwszej części, którą obejrzało aż 834 479 widzów - co było rekordem osiągnięciem ćwierćwiecza. Z drugiej strony 14 lutego 2015 wypadał dokładnie w sobotę, wyjścia więc się skumulowały, a poza tym, szczerze, - nie było aż tak wielu ciekawych propozycji. I działał urok zakazanego owocu, który, to jasne, stracił wiele ze swojej świeżości.

Trzeci "Grey" idzie więc porównywalnie do drugiej części, czyli nieźle; "Ciemniejsza strona Greya" zebrała łącznie 1 475 238 widzów, podczas gdy "Pięćdziesiąt twarzy Greya"- 1 814 116. Ostateczny wynik trzeciej części będzie zapewne porównywalny do drugiej lub nieco mniejszy.

"Nowe oblicze Greya", materiały prasowe

Grey ma zresztą konkurenta w postaci nowego Marvela, czyli "Czarnej Pantery" - 190 367 widzów w weekend otwarcia wraz z pokazami przedpremierowymi.

Oto zestawienie weekendów otwarcia (bez pokazów przedpremierowych) filmów zrealizowanych na podstawie komiksów Marvela
   
"Thor: Rangarok" -    otwarcie 166 632, łącznie 688 236   
"Spider-Man: Homecoming" -   otwarcie 120 917, łącznie 493 247         
"Strażnicy Galaktyki vol. 2" - otwarcie 191 309, łącznie 574 920     
"Logan: Volverine" - otwarcie 97 262, łącznie 449 749   
"Doktor Strange" - otwarcie 101 148, łącznie 461821  
"Czarna Pantera" - otwarcie 133 471, łącznie z pokazami przedpremierowymi po pierwszym weekendzie 190 367     
     
"Czarna Pantera", materiały promocyjne

Z podobnych tytułów najbardziej zbliżony wynik otwarcia  w ostatnich latach miał "Deadpol" - 206 092 widzów, łącznie 759 083 i wspomniani wyżej "Strażnicy Galaktyki 2", którzy, podobnie jak "Czarna Pantera" mieli pokazy przedpremierowe. "Czarna Pantera" króluje obecnie w amerykańskim Box Office. Disney podaje, że wpływy z pierwszych czterech dni osiągną 235 000 000 dolarów z rynku wewnętrznego, a z rynków międzynarodowych - 169 000 000

Wysokie miejsce zajmuje  "Podatek od miłości" z 75 736 widzów (już 910 362 sprzedanych biletów). Film zanotował bardzo mały spadek w stosunku do zeszłego weekendu, tylko 12 proc., co oznacza, że część rodaków zamiast wyszukanych przyjemności pana Greya wybrała polską komedię romantyczną, gatunek, który ewidentnie przeżywa obecnie renesans. W pierwszej dziesiątce znalazł się także inny polski film, "Plan B.", który obejrzało kolejne 28 418 osób, razem już 255 845 widzów. Polska premiera weekendu, czyli "Pomiędzy słowami" Urszuli Antoniak zebrała łącznie 5 808 widzów na 52 kopiach. Pierwszorzędna koprodukcja z polskim udziałem "Szron" przyciągnęła 1 568 osób (21 kopii).    ,


"Winchester: Dom duchów", Monolith Film

Bardzo ciekawa sytuacja jest z niezależnym horrorem "Winchester: Dom duchów". Film ten zanotował w drugim weekendzie wzrost aż o 30 proc.! Film w weekend obejrzało 50 863 widzów, łącznie - 114,805. Wygląda na to, że część randkowiczów zamiast róż i welonów wybrała trzeszczące schody, gasnące świece i, cytując Łukasza Muszyńskiego, upiory, które wyskakują niczym diabeł z pudełka. Sprawdzaliśmy to i co się okazuje: film był grany podczas licznych i popularnych pokazów antywalentynkowych: Kino Helios proponowało Nieromantyczny Maraton Horrorów a Multikino -  „Noc Horrorów – Antywalentynki”. Grunt to znaleźć niszę. "Owszem, pisze Muszyński, sporo (...) klisz i wyświechtanych tricków. <Winchester> to jednak wciąż sprawnie zrealizowany gotycki horror, w którym fani gatunku dostrzegą inspirację takimi choćby klasykami, jak <13 duchów>, <Zagłada domu Usherów> czy <Szósty zmysł> (odłóżcie widły, zgaście pochodnie, porównanie do utworu Shyamalana nie jest spoilerem). W dodatku główną rolę gra tu Helen Mirren – aktorka zdolna uszlachetnić swoją ekranową obecnością nawet produkcje z Nicolasem Cage'em i Vinem Dieselem. A to nie byle jaki wyczyn".

22 lutego na ekranach kin pojawi się kolejny film Patryka Vegi "Kobiety mafii" - z ciekawością czekamy na reakcję publiczności na nową propozycję twórcy "Pitbulla". Dzień później, w piątek, do kin wchodzą: brytyjsko-francuska animacja "Jaskiniowiec" Nicka Parka, intrygujący amerykański dramat  Paula Thomasa Andersona "Nić widmo" z Danielem Dey-Lewisem, dramat biograficzny "Professor Marston i Wonder Women" Angeli Robinson, włoski thriller "The Place" Paolo Genovese, niemiecko-francuski dramat "W ułamku sekundy" Faith Akin z Dinae Kruger i niemiecki film przygodowy "Wicher - dzikie konie" Katji von Garnier.

Napisz do autorki: anna@sfp.org.pl