Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Reżyser "500 dni miłości" zrealizuje długo oczekiwany projekt "The Only Living Boy In New York".
Redaktor "Empire" porównał "The Only Living Boy In New York" do sportowca, który przez całe lata siedzi na ławce rezerwowych. Chociaż potencjalnie spełnia wszystkie warunki, nikt nie chce zaprosić go do gry. Wygląda na to, ze sytuacja pechowego projektu wreszcie się zmieni. Jego reżyserią ma zająć się bowiem Marc Webb, twórca "500 dni miłości" i "Niesamowitego Spider-Mana".
Mark Webb, fot. Imperial-Cinepix
Fabuła "The Only Living Boy In New York", którego tytuł zaczerpnięto z jednej z piosenek duetu Simona i Garfunkela, krąży wokół nastolatka, który dowiaduje się o romansie swojego ojca. Chcąc położyć kres cudzołóstwu, bohater zakochuje się w tej samej kobiecie...
Redaktor "Empire" porównał "The Only Living Boy In New York" do sportowca, który przez całe lata siedzi na ławce rezerwowych. Chociaż potencjalnie spełnia wszystkie warunki, nikt nie chce zaprosić go do gry. Wygląda na to, ze sytuacja pechowego projektu wreszcie się zmieni. Jego reżyserią ma zająć się bowiem Marc Webb, twórca "500 dni miłości" i "Niesamowitego Spider-Mana".
Mark Webb, fot. Imperial-Cinepix
Fabuła "The Only Living Boy In New York", którego tytuł zaczerpnięto z jednej z piosenek duetu Simona i Garfunkela, krąży wokół nastolatka, który dowiaduje się o romansie swojego ojca. Chcąc położyć kres cudzołóstwu, bohater zakochuje się w tej samej kobiecie...
ESz
Empireonline.com
Ostatnia aktualizacja: 17.08.2012
Tobey Maguire mistrzem szachowym?
Wpływowa czytelniczka Elle Fanning
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024