PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  26.02.2024
- Pragnę Was zawiadomić, a czynię to z przykrością, że postanowiłem ustąpić z funkcji prezesa Stowarzyszenia Filmowców Polskich przed końcem mojej kadencji – pisze Jacek Bromski w oświadczeniu adresowanym do członków SFP.
Drogie Koleżanki, Drodzy Koledzy,

Pragnę Was zawiadomić, a czynię to z przykrością, że postanowiłem ustąpić z funkcji prezesa Stowarzyszenia Filmowców Polskich przed końcem mojej kadencji. Powodów jest kilka, przede wszystkim abstrakcyjna polityka rozbijania środowiska filmowego, atmosfera pomówień, muszę przyznać, bardzo przykra i zniechęcająca, a także wykreowana sytuacja, jakobym to ja był przeszkodą na drodze do osiągniecia celu jakim są tantiemy z Internetu. Od prawie 30 lat mojej pracy na rzecz środowiska, nigdy nie doświadczyłem takiej skali intryg, które odbierają mi chęć do pracy na rzecz innych. W celu wyjaśnienia wszystkich spraw zdecydowaliśmy się powołać niezależny audyt w Stowarzyszeniu Filmowców Polskich.

Stanowczo nie chcę, aby ktokolwiek wykorzystywał mnie jako pretekst do odmówienia artystom sprawiedliwych praw do wynagrodzeń z Internetu. Zwłaszcza, że to przecież SFP ten bój rozpoczęło kilka lat temu i jest teraz tak blisko osiągnięcia sukcesu.

Zwróciłem się do Zarządu z wnioskiem o zmianę uchwały dotyczącej Walnego Zebrania sprawozdawczego zwołanego na 22 czerwca i ogłoszenia go zebraniem sprawozdawczo-wyborczym w celu wyboru nowego Prezesa. Do czasu wyboru Stowarzyszenie Filmowców Polskich reprezentować będą Wiceprezeska Karolina Bielawska oraz Skarbnik Michał Kwieciński.

Od kilku lat byłem przekonany, że w Stowarzyszeniu powinna nastąpić zmiana pokoleniowa. Wspierałem takie przemiany, a wynikiem tego jest znacznie odmłodzony skład Zarządu Głównego. Teraz przyszedł czas na młodszego Prezesa.

Chciałbym Wam wszystkim podziękować za zaufanie, którym mnie obdarzaliście przez tyle lat, za wsparcie i bliską współpracę. Dzięki temu Stowarzyszenie Filmowców Polskich jest dziś jedną z największych, niezależnych i stawianych za wzór innym organizacji zrzeszających filmowców w Europie.

Po zmianie ustroju politycznego w Polsce podjęliśmy walkę o przetrwanie, a potem o rozwój polskiej kinematografii. Założyliśmy ZAPA – organizację zbiorowego zarządzania naszych praw autorskich. Zaczęliśmy pobierać tantiemy dla twórców i producentów. Nasze najważniejsze osiągnięcia legislacyjne po powołaniu ZAPA to nowelizacja Ustawy o Prawie Autorskim, nakładająca na nadawców telewizyjnych obowiązek płacenia tantiem. Została ona wywalczona przez nas mimo oporu dużej części polityków i prywatnych telewizji. Wielkim osiągnięciem była także przygotowana z pomocą ś.p. pani profesor Elżbiety Traple Ustawa o Kinematografii oraz utworzenie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

O wszystkie te sprawy trzeba było walczyć wiele lat, często wchodząc w konflikty ze zmieniającymi się władzami oraz potężnymi korporacjami, na które nowe prawo nakładało obowiązek opłat na rzecz polskich twórczyń i twórców. Było to możliwe dzięki bezwzględnej jedności i wsparciu całego naszego środowiska, które mimo naturalnych różnic, potrafiło się solidaryzować w imię dobrze pojętego interesu polskiej kinematografii. Andrzej Wajda, Jerzy Kawalerowicz, Kazimierz Kutz, Sylwester Chęciński, Krzysztof Zanussi, Janusz Majewski, Kuba Morgenstern, Tadeusz Chmielewski, Barbara Sass-Zdort, Jerzy Wójcik, Witold Sobociński, Allan Starski, Feliks Falk, Agnieszka Holland, Juliusz Machulski i inni brali czynny udział w walce o nasze prawa. Bez nich nie odnieślibyśmy sukcesu. Artyści tego formatu potrafili wznieść się ponad własne ambicje, drobne animozje i działać wspólnie.

Dzięki SFP i ZAPA przez te lata w Studiu Munka zadebiutowało ponad 300 reżyserek i reżyserów, a młodzi mają dziś swój własny festiwal w Koszalinie. Wspieramy też festiwale w Gdyni i Krakowie, które przez te lata budowały swoją tradycję i ocaliły autonomię. Udzielamy także wsparcia wielu mniejszym festiwalom i wydarzeniom filmowym. Promujemy polską kinematografię organizując przeglądy filmów na całym świecie, prezentujemy nowe polskie filmy przedstawicielom korpusu dyplomatycznego, wspieramy udział polskich twórczyń i twórców w ważnych wydarzeniach festiwalowych. Wspomagamy wszystkie zawody filmowe, wykonywane przez nasze członkinie i członków. Roztaczamy opiekę nad Seniorami, nie tylko tę socjalną, ale też angażując ich w bieżącą działalność środowiska filmowego. W okresie pandemii docieraliśmy do nich z indywidualną i niezbędną pomocą.

Równie mocno zaczęliśmy działać na arenie międzynarodowej. Podpisaliśmy umowy o wzajemnej reprezentacji ze wszystkimi organizacjami filmowców na świecie, co było kluczowym osiągnięciem w kwestii inkasa tantiem dla autorów i producentów filmowych w Polsce.

SFP to dziś sprawnie działająca, duża organizacja pozarządowa, ze wspaniałą własną siedzibą przy ul. Pańskiej 85. Stowarzyszenie jest skuteczne w ściąganiu tantiem, prowadzi intensywną działalność kulturalną, dwa domy pracy twórczej – w Kazimierzu i Sopocie, trzy restauracje oraz zarządza dwusalowym kinem Kultura. To jedyna tak silna organizacja środowiska filmowego.

Wszystko to udało nam się zbudować przez ostatnie ćwierć wieku, mimo, że wielokrotnie w przeszłości zdarzało się, że nie wszyscy ministrowie kultury byli nam przychylni. Wiedzieliśmy, że tylko wspólnie i solidarnie uda nam się przetrwać w trudnych czasach, a w dobrych zbudować solidne fundamenty finansowe i organizacyjne. To poczucie solidarności wynieśliśmy jeszcze z PRL-u, bo wiedzieliśmy, że w obliczu opresji politycznej musimy trzymać się razem. Życzę młodym pokoleniom, żeby przejęły to poczucie wspólnoty i nie dały się rozbić, a co za tym idzie – zmarginalizować. Pamiętajcie, że polska twórczość, a zwłaszcza Polska Szkoła Filmowa, Kino moralnego niepokoju oraz współczesna kinematografia zawsze były postrzegane jako ważne dla światowego dorobku filmowego.

Jeszcze raz dziękuję za te lata współpracy i zaufania. Zarazem przepraszam wszystkich członków i członkinie Stowarzyszenia Filmowców Polskich, którzy na ostatnim Zjeździe oddali na mnie ponad 90 proc. głosów, że odchodzę przed końcem kadencji. Żałuję, że nie doprowadzę misji wywalczenia tantiem z Internetu do końca, ale wierzę, że zakończy się ona kolejnym sukcesem polskiego środowiska filmowego. Czego wszystkim nam życzę.

Jacek Bromski
gw
SFP
Ostatnia aktualizacja:  26.02.2024
Zobacz również
fot. Michał Żebrowski/East News/SFP
Przegląd Filmów Wojciecha Marczewskiego: „Zmory”, czyli jak znaleźć swoje miejsce w świecie
Rozdano po raz drugi Nagrody Gildii Scenarzystów Polskich
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll