Zakończył się przegląd filmowy w 85. rocznicę urodzin Janusza Głowackiego. Ostatniego dnia Grażyna Torbicka porozmawiała z Zuzanną Głowacką i Łukaszem Zadrzyńskim przed filmem „Billboard”. Wydarzenie zorganizowane przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich miało miejsce w warszawskim kinie Kultura.
13 września minęła 85. rocznica urodzin Janusza Głowackiego.
Według Grażyny Torbickiej bohater retrospektywy był fantastycznym obserwatorem
rzeczywistości, a przy tym miał dużo autoironii. W rozmowie przed filmem Zuzanna
Głowacka opowiedziała o swoim ojcu, osobie zainteresowanej literaturą i
pisaniem. "On był dobrym, wrażliwym człowiekiem. Ogólnie chodziło o to, żeby
myśleć, obserwować, pisać i żeby żyć ciekawie" – mówiła Głowacka. Wspomniała, że
ojciec bardzo ją inspirował do pracy i miał, podobnie jak ona, doświadczenia emigracyjne.
Oboje przez wiele lat mieszkali w Ameryce. Z kolei Łukasz Zadrzyński przybliżył
historię poznania Janusza Głowackiego i wspólnego pisania scenariusza filmu "Billboard".
ZOBACZ NAGRANIE ROZMOWY
W scenariuszu Janusza Głowackiego – napisanego z Łukaszem
Zadrzyńskim – przebija potrzeba rozliczenia ze skutkami transformacji, której
symbolem jest agencja reklamowa jako urząd nowego systemu kapitalistycznego,
łamiącego moralne kręgosłupy równie dotkliwie, jak UB w czasach komunizmu. "Billboard"
to historia pracownika agencji reklamowej, który niespodziewanie zostaje
wplątany w brudne interesy świata przestępczego. W pełnometrażowym debiucie
absolwenta PWSFTviT Łukasza Zadrzyńskiego uwagę zwraca obsada: Rafał Maćkowiak
w swojej pierwszej głównej roli i mocny drugi plan z Andrzejem Sewerynem,
Piotrem Fronczewskim, Bogusławem Lindą i Justyną Steczkowską.