PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  22.03.2023
Nie żyje Jadwiga Zajiček, legendarna montażystka, mająca na swym koncie blisko 300 filmów, zarówno dokumentalnych, jak i fabularnych a także uznana dokumentalistka. Była laureatką wielu prestiżowych nagród, ze Złotym Lajkonikiem Krakowskiego Festiwalu Filmowego za „Protokół zniszczenia” (1983) oraz Nagrodą Stowarzyszenia Filmowców Polskich za całokształt twórczości (2010) na czele.
Msza święta za śp. Jadwigę Zajicek odbędzie się dziś (17 kwietnia 2023) o godzinie 18:00 w Kościele św Trójcy przy ul. Solec 61 w Warszawie.

***

Jadwiga Zajiček urodziła się w Wilnie w 1925 roku, a pracę w kinematografii rozpoczynała w warszawskiej Wytwórni Filmów Dokumentalnych, gdzie zawodu montażystki uczyła się od legendarnego duetu: Ludmiła Niekrasowa-Perska i Wacław Kaźmierczak. Do zawodu trafiła w 1948 roku, przy stole montażowym spędziła blisko 60 lat, w 2002 roku pożegnała się z zawodem, montując „Superprodukcję” Juliusza Machulskiego.

Jadwiga Zajiček, fot. archiwum własne

Juliusz Machulski nazywał Jadwigę Zajiček „wielkim artystą kina i wspaniałym człowiekiem”. „To nie tylko genialna montażystka filmowa, to także nagradzany na świecie reżyser filmów dokumentalnych. Los jest dla mnie łaskawy, gdyż przez ostatnie piętnaście lat dał mi przywilej pracy z Jadzieńką” – wspominał reżyser, który pracował z nią  m.in. przy realizacji „Szwadronu” (1992), „Girl Guide” (1995), „Kilera” (1997), „Pieniądze to nie wszystko” (2001). Była także montażystką Witolda Lesiewicza („Rok pierwszy”, 1960; „Kwiecień”, 1961), Andrzeja Kondratiuka („Hydrozagadka”, 1970), Jerzego Passendorfera („Zabijcie czarną owcę”, 1971; „Janosik”, 1974), a nade wszystko Jacka Bromskiego, to ona „cięła i sklejała” naświetlone taśmy m.in. „Zabij mnie glino” (1997), „Kuchni polskiej” (1991), „U Pana Boga za piecem” (1998), „To ja, złodziej” (2000). Filmy Machulskiego i Bromskiego przyniosły jej wiele nagród i wyróżnień: za montaż „Zabij mnie glino” dostała nagrodę na festiwalu gdyńskim, za „U Pana Boga za piecem”, „Kiler-ów 2-óch”, „To ja, złodziej”, „Pieniądze to nie wszystko” – nominacje do Orłów.

Praca w fabule zaczęła się od filmów Andrzeja Munka, to Jadwiga Zajiček montowała jego legendarne dzieła, które okrzyknięto czołowymi dokonaniami Szkoły Polskiej – „Człowieka na torze” (1956), „Eroikę” (1957), „Zezowate szczęście” (1960). Wcześniej zmontowała – utrzymaną w paradokumentalnej poetyce – fabułę Munka „Błękitny krzyż” (1955), rekonstruującą akcję GOPR, niosącego pomoc partyzantom podczas wojny. Bo Jadwiga Zajiček zaczynała od kina dokumentalnego. Jej nazwisko widnieje w napisach końcowych blisko 200 dokumentów, a pracowała z najwybitniejszymi, to ona montowała m.in. „Kolejarskie słowo” (1953) i „Spacerek staromiejski” (1958) Munka, „Zaporę” (1976), „Robotnice” (1980) i „Dzień za dniem” (1988) Ireny Kamieńskiej, „Los wybrał Łęczną” (1977) i „Chłopów 81” (1981) Andrzeja Piekutowskiego.

W wolnych od montażu chwilach znalazła czas na własne dokumenty, ma ich na swym koncie kilkanaście. „Marzenia i marzenia” (1976) nagrodzono w Lipsku, „Kamienny świat” (1987) – w Kielcach i Łodzi, „Nasz wiek dwudziesty” (1988) – w Krakowie i Oberhausen, „Misjonarki miłości” (1991) – w Niepokalanowie. Najbardziej prestiżowe laury (Złoty Lajkonik w Krakowie, 1983; Wielka Nagroda Miasta Oberhausen, 1984) przyniósł jej „Protokół zniszczenia” (1983), przejmująca opowieść o niecodziennej sytuacji pewnego małżeństwa, któremu z powodu nierentowności odebrano gospodarstwo i część domu, do drugiej części wprowadzając maltretującego ich lokatora. Swój ostatni dokument – „Życie jak film” (1994) – poświęciła Jerzemu Bossakowi, znakomitemu dokumentaliście i pedagogowi, u którego także pobierała kinematograficzne nauki.

Jadwiga Zajiček zmarła  20 marca 2023 roku w Fayetteville w Arkansas w Stanach Zjednoczonych, gdzie przez ostatnie kilkanaście lat  mieszkała z córką. Uważnie obserwowała sytuację polskiego kina, oglądała i oceniała polskie filmy.  Jednym z ostatnich był „Filip” Kwiecińskiego, który bardzo jej się spodobał. Do ostatnich dni zachowała, jak to wyraził Juliusz Machulski, „umysł cięty jak brzytwa”.

Tegoż umysłu, niezwykłej, szczodrej osobowości i wielkiego wewnętrznego ciepła będzie nam brakować najbardziej.
 


 


Jerzy Armata, Anna Wróblewska
artykuł redakcyjny / SFP
Ostatnia aktualizacja:  17.04.2023
Zobacz również
Juliusz Machulski wspomina Jadwigę Zajiček
"Znachor" i "Pan Samochodzik i Templariusze" wśród polskich filmów Netfliksa
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll