Film Patryka Vegi rządzi w kinach

1. Tydzień 4. (22.01 - 24.01.2016) - premierowy weekend filmu "Pitbull. Nowe porządki" - 681 983 tys. widzów.
2. Tydzień 1. (01.01 - 03.01.2016) - trzeci weekend filmu "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" - 573 368 tys. widzów.

Na wysoki poziom widowni w omawiany weekend duży wpływ miała także czwarta odsłona znanej serii dla dzieci, animacja "Alvin i wiewiórki: Wielka wyprawa". Film obejrzało na starcie 124 230 widzów, co jest blisko dwukrotnie lepszym rezultatem otwarcia od poprzedniej części. Każdy kolejny odcinek serii jest ogólnie przyjmowany przez młodych widzów z dużym entuzjazmem.


1. "Alvin i Wiewiórki" (2008 rok) - w sumie 371 tys. widzów.
2. "Alvin i Wiewiórki 2" (2010 rok) - w sumie 538 tys. widzów.
3. "Alvin i Wiewiórki 3" (2012 rok) - w sumie 664 tys. widzów.


Kadr z filmu "Alvin i wiewiórki: Wielka wyprawa", fot. Imperial - Cinepix.

Tymczasem, pozycję lidera stracił komediodramat Kingi Dębskiej, "Moje córki krowy". Zbierający świetne recenzje film przyciąga jednak wciąż znaczące rzesze widowni. W ubiegły weekend na jego seanse wybrało się jeszcze 69 657 kinomanów. W sumie, po trzech tygodniach wyświetlania, znakomity już rezultat, przekraczający 500 tys. osób.

Większy spadek odnotował najnowszy film Quentina Tarantino. "Nienawistna ósemka" zgubiła około 50 proc. widowni i tym samym przyciągnęła jeszcze 56 738 osób. Film z Samuelem L. Jacksonem ma po 10 dniach przyzwoitą widownię - 241 tys. osób. "Django" w analogicznym czasie obejrzało 215 tys. kinomanów.


Samuel L. Jackson w filmie "Nienawistna ósemka", fot. Forum Film Poland.

O widzów wciąż walczy weteran kin, widowisko "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy". Film J.J. Abramsa obejrzało jeszcze 44 461 tys. widzów. W sumie, na koncie superprodukcji znajduje się znakomity wynik - 2,783 mln sprzedanych biletów. W tej chwili, plasuje to VII epizod gwiezdnej sagi na dziesiątym miejscu najchętniej oglądanych filmów w polskich kinach po 1989 roku.

W czołowej dziesiątce znalazły się jeszcze dwie premiery. Wyżej notowaną spośród nich jest komedia Dana Mazera, "Co ty wiesz o swoim dziadku?". Produkcja, której gwiazdami są Robert De Niro i Zac Efron zdołała zainteresować bardzo przyzwoitą widownię rzędu 37 772 osób. Kolejny premierowy tytuł miał dużo niższą sprzedaż (ale i mniejsze rozpowszechnianie). "Dziewczyna z portretu" w reżyserii Toma Hoopera nie porywa tłumów. Dramat z Eddie'm Redmayne'm i Alicią Vikander przyciągnął na starcie 12 650 widzów.


Robert De Niro i Zac Efron w filmie "Co ty wiesz o swoim dziadku?", fot. Monolith Films.

Spośród starszych tytułów nieźle sobie radzi animacja dla dzieci, "Barbie: Tajne agentki". Film po ubytku 34 proc. widowni, obejrzało jeszcze 25 584 osób. Po 10 dniach wyświetlania - 89 tys. sprzedanych biletów. O widzów walczy też komedia Janusza Majewskiego "Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy". Film odnotował najniższy spadek oglądalności spośród wszystkich filmów zestawienia i obraz z Maciejem Stuhrem obejrzało jeszcze 22 614 osób. Po dwóch tygodniach wyświetlania w kinach, frekwencja jednak skromna - 89 tys. osób.

Do czołówki nie zdołał dostać się faworyt do Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny. Obraz "Syn Szawła" László Nemesa obejrzało 9 732 widzów na 39 ekranach. Z kolei niemiecki film historyczny, "Labirynt kłamstw" (reż. Giulio Ricciarelli) obejrzało 5 115 kinomanów na 24 kopiach. Francuski dramat "Miara człowieka" przyciągnął jeszcze mniej widzów - w sumie 1 871 na 20 ekranach. Nominowana do Oscara animacja "Anomalisa", praktycznie nie zaistniała w kinach. Film, którego reżyserem i autorem scenariusza jest Charlie Kaufman zainteresował na 30 kopiach jedynie 1 580 widzów.


Géza Röhrig w filmie "Syn Szawła", fot. Gutek Film.

Premiery od najbliższego piątku: oscarowy faworyt, "Zjawa" z Leonardo DiCaprio; thriller "Czas próby"; horror "The Boy"; parodia znanego hitu "Pięćdziesiąt twarzy Blacka"; nagradzany dokument Karoliny Bielawskiej "Mów mi Marianna"; hiszpańska animacja "Odlotowa przygoda"; dramat "Lucyfer"; belgijsko-czesko-francuski komediodramat "Marguerite"; dramat historyczny "Bernadetta. Cud w Lourdes"; koprodukcja holendersko-niemiecka "Nena".