Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
W stołecznym kinie Kultura odbył się specjalny pokaz najnowszego filmu Jerzego Skolimowskiego dla przedstawicieli korpusu dyplomatycznego.
- Będzie to pierwszy pokaz tego filmu od czasu festiwalu w Wenecji na początku września oraz festiwalu w Gdyni, gdzie zdobył Nagrodę Specjalną Jury. Będzie to także pierwszy pokaz "11 minut" w Warszawie - zapowiadał Jacek Bromski, prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Była to również pierwsza projekcja z cyklu pokazów dla ambasadorów po wakacyjnej przerwie.
Po pokazie "11 minut" z dyplomatami, którzy już tradycyjnie licznie przybyli do kina Kultura, spotkali się: Jerzy Skolimowski, reżyser i scenarzysta tego filmu, oraz Paulina Chapko, odtwórczyni roli Żony. - Największe wrażenie wywarła na mnie reżyseria. Sądzę też, że głównym bohaterem tego filmu jest czas. Bardzo wiele wątków toczy się i kończy w tym samym momencie - wyznała Patricia Beatriz Salas, ambasador Argentyny w Polsce.
Po pokazie "11 minut" z dyplomatami, którzy już tradycyjnie licznie przybyli do kina Kultura, spotkali się: Jerzy Skolimowski, reżyser i scenarzysta tego filmu, oraz Paulina Chapko, odtwórczyni roli Żony. - Największe wrażenie wywarła na mnie reżyseria. Sądzę też, że głównym bohaterem tego filmu jest czas. Bardzo wiele wątków toczy się i kończy w tym samym momencie - wyznała Patricia Beatriz Salas, ambasador Argentyny w Polsce.
Paulina Chapko, odtwórczyni roli Żony w filmie "11 minut". Fot. Borys Skrzyński/SFP.
- Ja odczytuję "11 minut" jako ostrzeżenie, jako wiersz z wieloma metaforami, których znaczenia nie trzeba od razu odczytywać słowo po słowie. Jest tu również wiele symboli. Sądzę, że wartość tego filmu leży w konkretnej ambicji, że można go interpretować na różne sposoby, tak jak wiersz - zdradził z kolei Jerzy Skolimowski.
- Ja odczytuję "11 minut" jako ostrzeżenie, jako wiersz z wieloma metaforami, których znaczenia nie trzeba od razu odczytywać słowo po słowie. Jest tu również wiele symboli. Sądzę, że wartość tego filmu leży w konkretnej ambicji, że można go interpretować na różne sposoby, tak jak wiersz - zdradził z kolei Jerzy Skolimowski.
Kolejny filmowy pokaz dla przedstawicieli korpusu dyplomatycznego zaplanowano na koniec października. Pokazane zostanie, nagrodzone kilkoma nagrodami na 40. Festiwalu Filmowym w Gdyni, "Letnie przesilenie" w reżyserii Michała Rogalskiego.
Marcin Zawiśliński/ MK
SFP
Ostatnia aktualizacja: 29.09.2015
fot. Borys Skrzyński/SFP
Agnieszka Holland ponownie na planie "Pokotu"
Oficjalny plakat „Demona” Marcina Wrony
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024