PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Druga część „Warszawy 1935” Tomasza Gomoły zabierze nas na Wolę, Pragę i Starówkę. Twórcy oprócz samych budynków odtworzą atmosferę przedwojennej Woli.
- Pokazujemy zabudowę Warszawy, bo to jest kontynuacja części pierwszej. Na tym tle będzie się toczyło życie w naszym filmie. Mieszkańcy byli solą tej dzielnicy, dlatego nie może zabraknąć w filmie Kercelaka. To właśnie tam zbierała się ludność Warszawy. Charaktery uliczne są bardzo ważne dla istoty i tożsamości warszawiaka – mówi reżyser filmu, Tomasz Gomoła.

Postacie ludzkie nie są modelowane ręcznie za pomocą komputera. Najpierw twórcy skanują żywego aktora w 3d na tle zielonego ekranu, tworząc na jego podstawie animowaną postać w filmie. Później obrobiona sylwetka zostanie umieszczona w odpowiedniej scenerii. Żywe postacie urealnią w ten sposób widoki miasta.

W filmie pojawią się najważniejsze zabudowania przedwojennej Woli (z ul. Wolską na czele) oraz najbardziej charakterystyczne fabryki. - Wjazd to Warszawy od strony Woli był raczej wjazdem wiejskim, ale powolutku ta tkanka narastała. Nie była to Marszałkowska, jeżeli chodzi o powtarzalność dużych budynków, ale każde miasto ma swoje specyficzne dzielnice - dodaje reżyser.

Widzowie przejadą się Wolską i poruszając się głównym traktem przedwojennej stolicy, czyli ulicą Chłodną, dotrą na Starówkę. Dalej zobaczymy  idealnie odtworzony most Kierbedzia, a na Pradze ulicę Targową. Pojawią się również informacje o inżynierskich osiągnięciach Polaków, jak to miało miejsce w części pierwszej. Metraż części drugiej będzie wynosił 20 minut.

- Chcemy pokazać również ówczesny modernizm warszawski, który uosabiał jej nowoczesność – dodaje Gomoła. - W Warszawie do dzisiaj pozostało wiele modernistycznych perełek z lat dwudziestych i trzydziestych. W czasie powstania była to niezwykle reprezentacyjna architektura, która podkreślała stołeczność miasta.

Reżyser pragnie zamknąć historię Warszawy w trzech częściach. Tryptyk będzie stanowił jedność i tworzył kompendium emocjonalnego wyrazu autora. W części trzeciej zobaczymy m.in. Muranów.

Twórcy współpracują ze znanym varsavianistą, Jarosławem Zielińskim, autorem monumentalnej, kilkunastotomowej publikacji pt. „Atlas dawnej architektury i placów Warszawy”.


Albert Kiciński
Artykuł redakcyjny
Ostatnia aktualizacja:  20.03.2015
Zobacz również
fot. Newborn
Sławomir Salamon: Box office prawdę ci powie
[wideo] Podróż staje się częścią życia
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll