Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Mający wejść w styczniu do kin we Włoszech obraz Renzo Martinellego "Bitwa pod Wiedniem" spotkał się z krytyką ze strony opiniotwórczej prasy włoskiej, która pisze o niepotrzebnie wydanych publicznych pieniądzach na antyislamski film.
Centroprawicowy dziennik "Corriere della Sera", podkreśla, że na produkcję filmu cztery miliony euro wyłożyła telewizja publiczna RAI. Pieniądze te przekazane zostały przy sprzeciwie części zarządu telewizji, który protestował przeciw politycznym naciskom. Mający w międzynarodowej dystrybucji tytuł "September Eleven 1683" obraz nakręcony został przez reżysera "sponsorowanego" przez prawicowe ugrupowanie Liga Północna, które otwarcie występuje przeciw obecności we Włoszech arabskich imigrantów, a od ubiegłego roku jest częścią rządowej koalicji.
Kadr z filmu "Bitwa pod Wiedniem", fot. Monolith Films
"Corriere della Sera" przypomina, że w poprzednim filmie Martinellego "Barbarossa" o Fryderyku I Rudobrodym jako statysta pojawił się na ekranie lider Ligi Północnej Umberto Bossi. Film ten okazał się fiaskiem, zarówno w salach kinowych, jak i w telewizji.
Poświęcona zwycięstwu nad Turkami w 1683 roku "Bitwa pod Wiedniem" powstała w koprodukcji z Polską. Film otrzymał dofinansowanie PISF w kwocie 2 mln złotych. Do polskich kin wszedł 12 października. Spotkał się jednak z bardzo chłodnym przyjęciem ze strony prasy, a także publiczności. Do dziś obejrzały go zaledwie 464 tys. widzów.
Centroprawicowy dziennik "Corriere della Sera", podkreśla, że na produkcję filmu cztery miliony euro wyłożyła telewizja publiczna RAI. Pieniądze te przekazane zostały przy sprzeciwie części zarządu telewizji, który protestował przeciw politycznym naciskom. Mający w międzynarodowej dystrybucji tytuł "September Eleven 1683" obraz nakręcony został przez reżysera "sponsorowanego" przez prawicowe ugrupowanie Liga Północna, które otwarcie występuje przeciw obecności we Włoszech arabskich imigrantów, a od ubiegłego roku jest częścią rządowej koalicji.
Kadr z filmu "Bitwa pod Wiedniem", fot. Monolith Films
"Corriere della Sera" przypomina, że w poprzednim filmie Martinellego "Barbarossa" o Fryderyku I Rudobrodym jako statysta pojawił się na ekranie lider Ligi Północnej Umberto Bossi. Film ten okazał się fiaskiem, zarówno w salach kinowych, jak i w telewizji.
Poświęcona zwycięstwu nad Turkami w 1683 roku "Bitwa pod Wiedniem" powstała w koprodukcji z Polską. Film otrzymał dofinansowanie PISF w kwocie 2 mln złotych. Do polskich kin wszedł 12 października. Spotkał się jednak z bardzo chłodnym przyjęciem ze strony prasy, a także publiczności. Do dziś obejrzały go zaledwie 464 tys. widzów.
RP
PAP / portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja: 7.12.2012
WATCH DOCS: grudzień z prawami człowieka
Ruszają castingi do filmu "Miasto '44"
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024