Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
SZCZEROŚĆ ZA SZCZEROŚĆ
10.06.2013
Zapytaliśmy laureatów festiwalu "Młodzi i Film" o ich wrażenia związane z koszalińską imprezą. Co o niej sądzą, jakie są atuty tego wydarzenia, na co przekładają się nagrody tam otrzymywane? I czy wyróżnienia powinny przekładać się na coś więcej, oprócz satysfakcji?
Debiut fabularny "Być jak Kazimierz Deyna" w reżyserii Anny Wieczur-Bluszcz był pokazywany na Koszalińskim Festiwalu Debiutów Filmowych w 2012 roku. Film otrzymał trzy nagrody: Grand Prix "Wielki Jantar" za "rozum, ciepło i ironię w opowieści o Polsce"; Tomasz Naumiuk otrzymał Jantara za zdjęcia za "konsekwencję, za pomysł plastyczny i idealne zestrojenie się z ideą filmu"; Gabriela Muskała otrzymała Jantara za rolę kobiecą za "hojność i trafność w korzystaniu z kolorów palety aktorskich środków wyrazu". Reżyserka Anna Wieczur-Bluszcz tak wspomina koszalińską imprezę:
Anna Wieczur- Bluszcz / fot. Młodzi i Film
Nagroda (nagrody) otrzymane na festiwalu przyniosła(y) bardzo wymierną konsekwencję – dystrybutora mojego filmu. Dobrze jest, kiedy nagrody oprócz radości, poczucia docenienia, statuetki i nagrody pieniężnej, przekładają się na konsekwencję trwania, obecności filmu w przestrzeni poza samym festiwalem. To świadczy o wartości takiej nagrody, jej wiarygodności i sile oddziaływania.
Dlatego edycja festiwalu, na której był prezentowany mój debiut, była dla mnie i będzie niezwykłym, pełnym emocji przeżyciem. Przede wszystkim dlatego, że czułam jak uważni, życzliwi i spontaniczni byli widzowie na sali.
Anna Serdiukow
Młodzi i Film
Ostatnia aktualizacja: 11.06.2013
Szczerość za szczerość: Gabriela Muskała o festiwalu "Młodzi i Film"
Szczerość za szczerość: Edyta Wróblewska o festiwalu "Młodzi i Film"
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024