PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  1.06.2012
Połowa festiwalu za nami. Większość projekcji Międzynarodowego Konkursu Filmów Krótkometrażowych także. Wczoraj zaprezentowano kolejny blok, jeden z ciekawszych na tej edycji Krakowskiego Festiwalu Filmowego, którego wspólnym mianownikiem była misja.

Misja 1: Dziecko
Bohaterka komediodramatu „Siad, leżeć, zdechł pies” przestaje brać pigułki antykoncepcyjne. Razem z kochającym mężem zaczynają starania o dziecko. Wraz z nimi zaczyna się farsa, która szybko przeradza się w dramat. Namiętny seks z początku filmu zamienia się w czysto fizyczny akt o ściśle określonym schemacie, przyjemność ustępuje miejsca obowiązkowi, a radość upokorzeniu, za które odpowiada głównie matka mężczyzny, inwigilująca dom i pożycie pary. Edgard F. Grim pokazuje jak idea małżeństwa spada z piedestału, z hukiem rozbijając się o podłoże. Reżyser przedstawia ten bolesny proces z dystansu, równoważąc powagę komicznymi elementami. Nie unika też metaforyzowania (tytuł!), wieloznacznego, przemyślanego i, co najważniejsze, przewrotnego. „Siad, leżeć, zdechł pies” to zdecydowanie najlepszy film tego bloku i mocny kandydat do nagrody w konkursie.

Misja 2: Przemyt
Metruti odsiaduje wyrok w więzieniu. Jest zupełnie odcięty od tego, co dzieje się poza jego murami, a przez to i od normalności. Jego córka obchodzi właśnie urodziny. Nikt się tym nie interesuje poza matką mężczyzny, która zaryzykuje godność, byle tylko umożliwić krótki kontakt ojca i córki. Aly Muritiba w filmie "Fabryka" przedstawia swoją bohaterkę bez gloryfikacji. Jej czyn nie wywołuje wzruszeń, a film nie zamienia się w opowieść o poświęceniu, tylko surowo i z dystansem podaną historię o prawie do normalności.

Misja 3: Trafić szóstkę
Bohaterowie dokumentu Mariusa Iacoba "Z dnia na dzień" żyją z dala od ludzi. Dzień wypełnia im praca przy wypalaniu węgla i cowieczorne rytualne sprawdzenie wyników loterii, rumuńskiego odpowiednika naszego totolotka. Każda doba wygląda tak samo: kawa, wynajdowanie informacji w gazetach, w końcu loteria i sen. Urozmaiceniem jest wyszukiwanie numerów do skreślenia na kuponie. Te znaleźć można wszędzie – w datach, gazetach, opowieściach, słowach, licząc rzeczy i wydarzenia. Rumuńskiemu reżyserowi świetnie udało się pokazać monotonie codzienności, która wcale nie musi wiązać się z frustracją. Sportretowana przez niego para budzi fascynację przybywających do ich miejsca pracy zachodnich turystów, którzy, choć zwiedzili kawał świata i spotkali tęgie głowy, to właśnie w kontakcie z nimi ludźmi odnajdują prawdziwą przyjemność. Nie inaczej było z widzami.


"Z dnia na dzień”, fot. KFF

Misja 4: Przechytrzyć wroga
"Młyn much" to dyplomowy film Anu-Laury Tuttelberg, dzięki któremu artystka ukończyła estońską Akademię Sztuk Pięknych. Jest to opowieść o hodowcy kaczek, który pewnego dnia postanawia uwolnić swoje podopieczne. Jednak tuż za jego polem grasuje niebezpieczny myśliwy, który zaciera ręce na samą myśl o dorodnych ptakach. Zabawna historia imponowała rzetelnym wykonaniem, dostarczając wizualnej radości.

Misja 5: Przejść na drugą stronę
Kolejnymi z zaprezentowanych animacji były "Dom" Davida Buobo i "Nie o nas" Michaela Frei. Pierwsza przypominała grę komputerową, której gracz nie mógł ukończyć, bowiem w pewnym punkcie pojawiała się przeszkoda nie do pokonania. Druga opierała się na grze kontrastów – czerń przeżera się z bielą, ale do dyfuzji nigdy nie dochodzi. Twórca "Nie o nas" zaproponował pomysłową i technicznie dopracowaną formę, która przypadła do gustu widowni. Śmiech i oklaski towarzyszyły niestandardowym napisom końcowym.

Misja 6: Zapomnij się i tańcz!
"Mężczyzna, który odszedł" to pierwszy film w Międzynarodowym Konkursie Filmów Krótkometrażowych utrzymany w konwencji musicalu. Bohaterem obrazu Trevora Andersona jest jego wuj – Jimmy, który dorastał na kanadyjskiej farmie, skąd wyrwał się do Europy w czasie II wojny światowej. Powrót do Ameryki Północnej zaowocował, między innymi, znajomością z Judy Garland. „Mężczyzną, który odszedł” Anderson udowadnia obycie z popkulturą. W jego filmie Milos Forman spotyka się z Gregiem Arakim, „Czarnoksiężnik z krainy Oz” miksuje się z „Lotem nad kukułczym gniazdem”, a klasyczny musical z nowoczesnym. Całość sprawia radość oczom i uszom.


Portalfilmowy.pl jest patronem medialnym 52. Krakowskiego Festiwalu Filmowego.

Artur Zaborski
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  20.06.2012
Zobacz również
Kraków. Twarze polskiej animacji
Kraków ogląda Pałac Kultury i Nauki
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll