Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Szympans Cheetah, który wystąpił w serii filmów o Tarzanie we wczesnych latach 30. XX wieku, nie żyje. Miał 80 lat.
Cheetah zmarł w minioną sobotę, dożywając bardzo sędziwego wieku. W latach 60. emerytowany zwierzęcy aktor zamieszkał w specjalnym schronisku - Suncoast Primate Sanctuary na Florydzie.
O śmierci Cheetah poinformowała kinomanów między innymi Mia Farrow, córka ekranowej Jane.
- Szympans Cheetah z filmów o Tarzanie zmarł w wieku 80 lat - donosi gwiazda za pośrednictwem Twittera. - Moja mama, która grała Jane, zawsze mówiła o nim: "ten drań Cheetah".
Czyżby Maureen O'Sullivan padła ofiarą zalotów szympansa? Jak wspominają opiekunowie małpy, zwierzę było ponoć "okropnym kobieciarzem"...
Cheetah zmarł w minioną sobotę, dożywając bardzo sędziwego wieku. W latach 60. emerytowany zwierzęcy aktor zamieszkał w specjalnym schronisku - Suncoast Primate Sanctuary na Florydzie.
Żegnamy szympansa, który całe życie spędził w towarzystwie pieknych kobiet, fot. AKPA
Szympans towarzyszył na planie Johnny'emu Weissmullerowi i Maureen O'Sullivan. Ich pierwszym wspólnym filmem był "Człowiek małpa" z 1932 roku w reżyserii W.S. Van Dyke'a.
O śmierci Cheetah poinformowała kinomanów między innymi Mia Farrow, córka ekranowej Jane.
- Szympans Cheetah z filmów o Tarzanie zmarł w wieku 80 lat - donosi gwiazda za pośrednictwem Twittera. - Moja mama, która grała Jane, zawsze mówiła o nim: "ten drań Cheetah".
Czyżby Maureen O'Sullivan padła ofiarą zalotów szympansa? Jak wspominają opiekunowie małpy, zwierzę było ponoć "okropnym kobieciarzem"...
ESz
People.com
Ostatnia aktualizacja: 23.04.2012
Zły polityk Abla Ferrary
Nowy Jork na fotografiach Stanleya Kubricka
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024