PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  18.11.2011

Film Anny Jadowskiej "Z miłości" wchodzi na ekrany kin 2 grudnia. Poprzedził je panel dyskusyjny z udziałem seksuologa Andrzeja Depko, Ireny Dawid-Olczyk  z Fundacji La Strada, Cezarego Łazarewicza, redaktora Polityki, Łukasza Adamskiego, autora Frondy i Uważam Rze oraz Marty Nieradkiewicz, odtwórczyni głównej roli w filmie.

  Kadr z filmu "Z miłóści", fot. Lancelot

Tematem dyskusji miały być "drogi dojścia do wolności zwłaszcza przez kobiety w Polsce". Jej punktem wyjścia -  droga obrana przez bohaterów filmu, którzy zdecydowali się na udział w filmie pornograficznym,  by uwolnić się od doraźnych problemów finansowych, i zapłacili za to ogromną cenę.  Ewelina (Marta Nieradkiewicz)  i Piotrek (Wojciech Niemczyk) są małżeństwem od kilku miesięcy, mają małe dziecko i nieustające kłopoty finansowe. Rozwiązanie, na które się zdecydowali, nie kończy ich problemów...

Podczas dyskusji zwrócono uwagę na fakt, że bohaterowie pochodzą z katolickich rodzin. Pierwsze sceny z ich udziałem pokazują klęczącą parę młodych przed rodzicami, błogosławiącymi ich krzyżem. Ten fragment dyskusji podsumowano stwierdzeniem, że w społeczeństwie, uważanym za katolickie, powstało pęknięcie między religijnością, obyczajowością i seksualnością.

Seksuolog Andrzej Depko zwrócił uwagę na fakt, że wszyscy  bohaterowie tego filmu są ludźmi głęboko zaburzonymi. Główni bohaterowie są bardzo niedojrzali. Odrzucił koncepcję, że udział w filmie pornograficznym może być drogą do przebudzenia seksualnego. Podkreślił, że jest na odwrót - seksualność tych małżonków będzie po takim doświadczeniu trwale okaleczona. Film opowiada o wykorzystaniu seksualnym: mąż de facto dopuścił się gwałtu na żonie już w momencie, gdy szantażem psychicznym (wzbudzaniem strachu przed konsekwencjami finansowymi związanymi z wycofaniem się z filmu) przymusił ją do złamania wewnętrzych oporów.

Łukasz Adamski przywołał postać człowieka zaangażowanego w porno biznes. Pytany, czy jest coś interesującego w pracy przy filmie pornograficznym odpowiedział, że nie ma nic inspirującego w widoku kobiety po zdjęciach, która kuca w kącie i śsie własnego kciuka. 

Uczestnicy spotkania nie zgodzili się co do motywacji ludzi, którzy tak jak filmowa para, decydują się na udział w filmie pornograficznym. Podczas gdy jedni utrzymywali, że to wyłącznie ubóstwo jest przyczyną takich zachowań, inni zwracali uwagę, że jest w tym również chęć spróbowania owocu zakazanego.  Marta Nieradkiewicz przytoczyła przykład bohatera reportażu, który zdecydował się na udział w filmie pornograficznym, ponieważ nie wyobrażał sobie zarabiania na życie  pracą w sklepie.  Tabu i hierarchia wartości zostały złamane.

Podczas dyskusji zgodzono się, że film obala mit, związany z wielkimi pięniędzmi, jakie można w ten sposób szybko zarobić. Polski biznes pornograficzny opłaca "aktorów" bardzo słabo. Wszyscy, którzy mieli kontakt z osobami, pracującymi dla tej branży, potwierdzją, że powszechne jest oszukiwanie wynajmowanych osób.

Dyskusję zdominował problem psychologicznych i życiowych kosztów nieprzemyślanego udziału w produkcjach pornograficznych. W czasach powszechnego dostępu do internetu determinuje on do końca życia losy przypadkowych  "aktorów". Uczestnicy dyskusji podawali przykłady osób, które chciały się wycofać z branży, ale nie mogły już później znaleźć innego zajęcia. Była amerykańska gwiazda porno po protestach rodziców nie mogła czytać bajek dzieciom w przedszkolu. Wizerunek osób, które zaangażowały się w pornobiznes, jest zszargany wszędzie i na zawsze. Nie można nagrać filmu w Australii i być pewnym, że nikt go w Polsce nie zobaczy.  Dlatego zdarza się, że osoby wynajmowane przez pornobiznes uzależniają sie od alkoholu, narkotyków, a nawet podejmują  próby samobójcze. 

Chwalono film Jadowskiej za to, że demaskuje pornobiznes i pokazuje, na jakim kłamstwie jest oparty.

KS
informacja własna
Ostatnia aktualizacja:  18.11.2011
Zobacz również
Taylor Lautner nie mógł powstrzymać łez
Niespodzianka dla wytrwałych!
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll