Wróci kino Elektronik?

Zamknięte od 11 lat żoliborskie kino Elektronik,  może wznowić działalność już w przyszłym roku. Jego przejęciem zainteresowana jest szkoła filmowa Bogusława Lindy i Macieja Ślesickiego. Urzędnicy popierają ten pomysł.

Ukryty w jednym ze skrzydeł Zespołu Szkół Elektronicznych i Licealnych przy ul. Zajączka 7 Elektronik z zewnątrz wygląda niepozornie. Choć niegdyś był jednym z trzech najważniejszych kin Żoliborza. Zapomniany Elektronik miał więcej szczęścia niż wiele innych mały warszawskich kin, które przekształcały się w markety, kluby czy restauracje.
Po sforsowaniu zardzewiałej kłódki, starych drzwi oczom ukazuje się zaskakująco dobrze zachowane wnętrze. Przestronna sala liczy 500 oryginalnych foteli. Trzeszczą w charakterystyczny sposób, gdy na nich siadamy. Miejsca trzeba wybierać uważnie, bo na część leje się woda z sufitu i odpada tynk. Na podłodze płytki PCV, na ścianach – nietypowo – paździerzowe panele. Klimatycznie, ale remont potrzebny jest natychmiast. - pisze Piotr Bakalarski na portalu tvnwarszawa.pl.


W Elektroniku, fot. Radosław Pasterski

Chęć wyremontowania i wynajęcia kina zgłosiła funkcjonująca obok Warszawska Szkoła Filmowa.
Stworzenie z Elektronika nowoczesnego centrum kultury będzie kosztować ok. 4 mln zł, po 2 mln zł pochłoną remont i wyposażenie w nowoczesną technologię. Takie nakłady sprawiają, że szkoła chciałaby wydzierżawić budynek na co najmniej 15 lat. Plany ma ambitne, zamierza postawić na artystyczne filmy, polską produkcję DKF-y i festiwale. Ponieważ sala jest wyposażona w sporą scenę i garderobę, będzie mogła pełnić także funkcję teatru.

Na przejęcie kina przez Warszawską Szkołę Filmową zgodę wyraziła już Rada Warszawy. Teraz stroną w negocjacjach jest urząd dzielnicy. Jest zielone światło, ale procedura bezprzetargowa może zająć kilka miesięcy. 
Władze szkoły są jednak dobrej myśli i mają nadzieję, że inaugurację roku akademickiego 2013/2014 świętować będą w wyremontowanej i nowoczesnej sali kinowej.