Itay Tiran i Tomasz Schuchardt w "Demonie"
fot. Marta Gostkiewicz
"Demon" triumfuje w Teksasie
Najnowszy film zmarłego niedawno Marcina Wrony został uhonorowany nagrodą dla najlepszego filmu na amerykańskim festiwalu Fantastic Fest.
„Demon” otrzymał wyróżnienie w kategorii „Horror Features” na festiwalu w Austin (Teksas), który zakończył się 1października 2015 roku. W ubiegłych latach w ramach tego wydarzenia odbyły się światowe premiery hitów: „Aż poleje się krew”, „Apocalypto” i „Zombieland”. Na przestrzeni 11 lat gośćmi Fantastic Fest były znakomitości świata kina, w tym m.in.: Tim Burton, Darren Aronofsky, Elijah Wood, Kevin Smith, Bill Murray, Mel Gibson, Dolph Lundgren, Bill Pullman czy Paul Thomas Anderson. W tegorocznej edycji festiwalu wystartował „Demon” – ostatni film Marcina Wrony. To nie pierwszy międzynarodowy sukces „Demona”. Produkcja ta miała już swoją premierę na prestiżowym festiwalu w Toronto. 1 października „Demona” pokazano również na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Hajfie (Izrael), który zakończy się w najbliższy poniedziałek, 5 października.


Piotr (Itay Tiran), nazywany przez przyjaciół Pytonem, przyjeżdża z Anglii do Polski na ślub z piękną Żanetą (Agnieszka Żulewska). W starym domu otrzymanym w prezencie od przyszłego teścia (Andrzej Grabowski) zamierza urządzić rodzinne gniazdko dla siebie i narzeczonej. Plany komplikują się, gdy w przeddzień wesela mężczyzna znajduje ludzkie szczątki, zakopane nieopodal posesji. Chwilę po makabrycznym odkryciu Piotr traci przytomność, a po odzyskaniu świadomości odkrywa, że jego znalezisko zniknęło, a on sam nie potrafi przypomnieć sobie niczego z ostatnich godzin. Tymczasem rozpoczyna się wesele. Zaproszeni na ceremonię goście, na czele z bratem Żanety - Jasnym (Tomasz Schuchardt) dostrzegają, że z panem młodym zaczyna dziać się coś niepokojącego...

"Demon" był w konkursie głównym 40. Festiwalu Filmowego w Gdyni. Będzie również rywalizował o zwycięstwo w konkursie międzynarodowym 31. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Była to trzecia - po "Mojej krwi" i "Chrzcie" - pełnometrażowa fabuła w dorobku Marcina Wrony.
MZ / Kino Świat  2 października 2015 15:44
Scroll